Płyn nabłyszczający jest ważnym detergentem, którego nie powinno zabraknąć w żadnej zmywarce. Zapobiega osadowi na naczyniach, a w dodatku pozostawia je pięknie błyszczące. Niestety produkt nie należy do tanich, a skład nie jest zbyt przyjazny dla środowiska. Możesz więc wykorzystać pewien zamiennik, który jest o wiele tańszy, a na dodatek ekologiczny. O czym mowa? Podpowiadamy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Działa lepiej niż nabłyszczacz do zmywarki. Wykorzystaj... ocet z kuchennej szafki
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że płyn nabłyszczający można zastąpić octem spirytusowym (destylowanym). Nie dość, że nabłyszcza, to na dodatek jest ekologiczny. Wystarczy, że wlejesz niewielką ilość płynu do dozownika na nabłyszczacz, uzupełnisz zmywarkę o naczynia i włączysz program. Nie musisz obawiać się o nieprzyjemny zapach octu, ponieważ już podczas cyklu zostanie zniwelowany.
Co można wlać zamiast nabłyszczacza do zmywarki?
Oprócz octu możesz postawić też na inne domowe produkty, które mają właściwości nabłyszczające. To świetna alternatywa dla nabłyszczacza, jeśli akurat ci się skończył i nie masz jak na szybko go kupić. Co możesz wykorzystać?
- Kulka z folii aluminiowej. Wrzuć jedną sztukę do zmywarki lub pojemnika na sztućce i nastaw program. Po wyjęciu naczyń szybko zauważysz, że są pięknie nabłyszczone
- Skórka z cytrusa. Skórka z cytryny, pomarańczy lub grejpfruta pozostawi przyjemny zapach, nabłyszcza i dezynfekuje. Włóż do koszyka na sztućce. Możesz też włożyć do zmywarki połowę całego owocu.
- Domowy płyn nabłyszczający. Włóż do słoika skórki z 2-3 pomarańczy. Zalej je octem i odstaw w chłodne, suche miejsce. Po dwóch tygodniach wyciągnij skórki, rozcieńcz miksturę z wodą w proporcji 1:1 i wlej do dozownika na nabłyszczacz.
