Wybór odpowiedniego płaszcza na jesień i wczesną zimę stanowi nie łatwe zadanie. Oprócz odpowiedniego fasonu i koloru, warto także zadbać o to, aby wybrane przez nas okrycie wierzchnie wykonane było z odpowiedniego materiału. Nie bez znaczenia jest także cena. Na co zwracać uwagę przy zakupie płaszcza oraz gdzie kupić model z najlepszym stosunkiem jakości do ceny?
Jesień w pełni więc okres poszukiwań płaszcza idealnego możemy uznać za rozpoczęty. Na co szczególnie warto zwracać uwagę przeglądając strony czy sklepy stacjonarne? Oprócz kroju czy koloru zdecydowanie warto sprawdzić także skład danego płaszcza. Jeśli chcemy, aby nasz płaszcz ogrzewał nas w chłodniejsze dni warto wybrać model, który w swoim składzie będzie miał domieszkę wełny na poziomie minimum 20%. Dobrze jeśli w składzie znajdzie się także bawełna lub wiskoza. Z wełną nie należy jednak także przesadzać. Płaszcze ze 100% wełny mogą bowiem być nieprzyjemne, gryzące dla skóry a także mogą mechacić się i dość szybko niszczyć. Domieszka sztucznych tkanin to bowiem nic złego.
Płaszcz Fot. Mohito
Niestety, większość dostępnych na rynku płaszczy wykonywanych jest w 100% ze sztucznych tkanin typu poliester lub akryl. Modele z lepszym składem są natomiast znacznie droższe. Płaszcz, o jednym z najlepszych stosunków jakości do ceny znalazłam w Mohito. Propozycja w pięknym karmelowym odcieniu składa się w aż 50% z wełny, oraz w 10% z miękkiej wiskozy co czyni go genialną propozycją nawet na chłodniejszy czas.
Płaszcze z domieszką wełny to te elementy garderoby, których ceny zdecydowanie mogą zaskakiwać i to niestety w negatywnym znaczeniu tego słowa. Za dobry jakościowo płaszcz, w tym sezonie trzeba zapłacić minimum 400 zł (choć zdarzają się wyjątki, takie jak wspomniany wyżej płaszcz z Mohito). Warto więc zwracać uwagę na składy, szczególnie że wiele w 100% sztucznych płaszczy posiada równie wysokie ceny.
Płaszcz Fot. Mango
Jeśli jednak cena nie jest dla was zbyt dużą przeszkodą, to piękne, bardzo modowe opcje ze świetnym składem dostępne są w Mango oraz H&M. Model z Mango posiada w składzie 40% wełny, natomiast propozycja z H&M ma jej aż 67%.
Wełniany płaszcz Fot. H&M
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl