Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Na działkę wybieramy się głównie po to, żeby odpocząć od hałasu. Jeśli ktoś na co dzień mieszka w dużym mieście, docenia uroki oddalonego od centrum terenu, na którym można zasadzić warzywa i postawić mały domek. Niektórym taka sielanka podoba się tak bardzo, że zaczynają rozważać przeprowadzkę. Czy w świetle prawa jest to w ogóle możliwe?
Prawnie każdy Rodzinny Ogródek Działkowy należy do Polskiego Związku Działkowców. Osoby, które posiadają tam działkę, podpisują umowę dzierżawy działkowej. Na ROD obowiązuje regulamin, którego powinien przestrzegać każdy działkowiec. Jeśli ktoś nie będzie respektować określonych zasad, umowa dzierżawy może zostać wypowiedziana, a teren odebrany. Prawo do działki wygasa też w sytuacji śmierci działkowca albo likwidacji ROD. Jednym z poważniejszych naruszeń, jakie może popełnić działkowiec, jest przeprowadzenie się na działkę na stałe. Regulamin jasno określa, że jest to zabronione.
Na ROD można zamieszkać wyłącznie sezonowo, czyli od 1 maja do 30 września. Działki są przeznaczone do wypoczynku i rekreacji, a nie na cele mieszkaniowe. Nie można przeprowadzić się tam na cały rok ani zameldować. Działki ani znajdującego się na niej domku czy altanki nie można też nikomu wynająć. Zabronione jest również stawianie toalet przenośnych, wybudowanie murowanego grilla i szopy, palenie ognisk, mycie i naprawianie samochodów, trzymanie na stałe zwierząt domowych czy śmiecenie. Wszystkie te rzeczy grożą utratą ogródka działkowego.