Włóż ten owoc do worka z ziemniakami, a nie będą kiełkować. Bulwy wytrzymają nawet 2 miesiące

Ziemniaki goszczą niemalże w każdym polskim domu. Są świetnym dodatkiem do obiadu, dlatego zazwyczaj kupujemy je w większej ilości. Jeśli zadbasz o ich właściwe przechowywanie, spokojnie przetrwają w kuchni lub piwnicy długi czas. Pomoże ci w tym jeden produkt.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Ziemniaki bardzo łatwo przygotowuje się do jedzenia. Wystarczy obrać je ze skórki, opłukać pod zimną wodą i ugotować. O wiele trudniejsze jest właściwe przechowywanie ich. Żeby warzywa szybko się nie zepsuły, potrzebują odpowiednich warunków. W innym przypadku zaczną robić się miękkie i pomarszczone, a na skórce pojawią się plamy.

Zobacz wideo Nie wiesz jak poradzić sobie ze zbitą żarówką w lampce? Potrzebujesz jedynie ziemniaka

W czym przechowywać ziemniaki? Muszą mieć zapewniony dopływ powietrza

Optymalna temperatura przechowywania ziemniaków to 5-7 st. C. Wtedy mogą wytrzymać nawet pół roku w jednym miejscu. Opakowanie, w którym znajdują się warzywa, musi mieć otwory, a pomieszczenie trzeba regularnie wietrzyć. W ten sposób unikniesz pojawienia się pleśni. Ziemniaki przechowuj w ciemnym miejscu bez dostępu do słońca. Najczęściej ludzie decydują się trzymać je w piwnicy, bo tam najłatwiej o najkorzystniejsze warunki. Nie poleca się przechowywać warzyw w kuchni pod zlewem, bo jest tam ciepło i wilgotno. Szybko zaczną kiełkować i gnić.

Jak przechowywać ziemniaki w bloku? Wrzuć to do worka

Warzywa przechowywane w pomieszczeniu o zbyt wysokiej temperaturze i suchym powietrzu zaczną marszczyć się, mięknąć i zmieniać kolor na zielony. Jeśli mieszkasz w bloku i nie posiadasz piwnicy, w której mogłabyś trzymać ziemniaki, wypróbuj patent z jednym owocem. Do skrzynki albo worka z ziemniakami wrzuć jabłko. Wydziela ono etylen, który spowalnia psucie się warzyw. Dzięki temu będą one dobre do jedzenia nawet przez 2 miesiące. Co jakiś czas wymieniaj owoc, bo może zacząć gnić, w wyniku czego również ziemniaki się zepsują.

Więcej o: