Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Kasztany to jeden z symbolów jesieni. Nie nadają się do spożycia, ale w zamian można je wykorzystać na wiele innych sposobów. Położone na parapecie odstraszają zapachem pająki i mszyce. Przydają się również w łazience, gdzie można użyć ich do prania oraz codziennej pielęgnacji. Warto zebrać w parku chociaż kilka sztuk i zabrać do domu.
Co można zrobić z kasztanów? Wykorzystaj je do kąpieli
Kasztany mają właściwości lecznicze, dlatego firmy farmaceutyczne często wykorzystują je do produkcji leków. Ty możesz zrobić z nich domowe ekologiczne kosmetyki. Wtedy doskonale wiesz, jaki jest skład produktu i jego właściwości. Owoce kasztanowca można wykorzystać do pielęgnacji włosów oraz ciała. Wystarczy zetrzeć na tarce kilka sztuk albo zblendować. Następnie wsyp łyżeczkę uzyskanego proszku do garnka, zalej gorącą wodą i odstaw na cały dzień. Wieczorem gotuj miksturę przez 5 minut, odcedź i wlej do wanny. Pachnąca kąpiel gotowa! Taki napar nie tylko relaksuje, lecz także pobudza krążenie.
Pokruszone kasztany do prania. Pachną lepiej niż drogi płyn
Kasztany możesz dodać do odżywki do włosów. Poprawią kondycję pasm, dodadzą blasku i wzmocnią cebulki. Posiekaj 10 kasztanów, zalej szklanką wody i gotuj przez 15 minut. Poczekaj aż mieszanka wystygnie i umyj nią włosy. Rozdrobnione owoce kasztanowca możesz też wymieszać z 2 łyżkami oliwy z oliwek i posmarować ciało. Zadziałają jak balsam i intensywnie nawilżą skórę. Sprawdzą się również podczas robienia prania. W tym przypadku też należy rozdrobnić 10 sztuk kasztanów, zalać 300 ml gorącej wody i odstawić na 3 godziny. Po tym czasie odcedź roztwór i dodaj nakrętkę do kolorowego prania.
