Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Płytki na ścianach w łazience i trudnodostępne fugi to prawdziwa zmora każdej pani domu. Codzienne kąpiele nie sprzyjają utrzymaniu kafelków w czystości, bo regularnie osadzają się na nich resztki mydła, woda oraz kamień. Zamiast kupować silne detergenty i godzinami szorować płytki szczoteczką do zębów, wypróbuj prosty domowy patent.
Dokładne wyczyszczenie płytek to trudne zadanie, ale jak najbardziej możliwe do wykonania. Zanim przystąpisz do polerowania, wytrzyj kafelki z kurzu i przemyj je gorącą wodą. Dzięki temu sprzątanie będzie dokładniejsze. Zrezygnuj z twardych gąbek i druciaków, które mogą zarysować i zmatowić powierzchnię. Wybierz ścierkę z mikrofibry albo miękką gąbeczkę. Myj kafelki od góry do dołu i kieruj się od wnętrza pomieszczenia do wyjścia. Mikstury do czyszczenia najlepiej przelej do buteleczki ze spryskiwaczem, bo tak najłatwiej będzie ci je rozpylać. Co będzie ci potrzebne do ich przygotowania?
Do litra ciepłej wody wlej szklankę octu, dodaj 2 łyżki płynu do mycia naczyń i dokładnie wymieszaj. Spryskaj płytki i wyczyść za pomocą gąbki. Mieszanka jest w pełni bezpieczna dla kafelków, a ocet świetnie poradzi sobie z rozpuszczeniem kamienia. Dobrym sposobem jest też zrobienie pasty z 3 łyżek sody i 1 łyżki wody. Nałóż ją na brudne miejsca i zostaw na 2 godziny. Po tym czasie zmyj ciepłą wodą. Żeby płytki pięknie się błyszczały, możesz posmarować je nabłyszczaczem do naczyń do zmywarki. Po nałożeniu preparatu wystarczy przetrzeć powierzchnię ściereczką. Kafelki będą lśnić jak nowe.