Nawet najmniej problematyczna skóra w końcu ugnie się po codziennym traktowaniu jej maszynkami. Zwłaszcza, że - nie oszukujmy się - jednorazowe maszynki do golenia najczęściej nie są takie jednorazowe. Właśnie dlatego, chcąc zadbać o kondycje swojej skóry, ale także o kwestie finansowe i higieniczne, postawiłam na depilator. W sklepach dostępne są modele, które łatwo, szybko i na dłużej usuną owłosienie.
Wielu kobietom może się wydawać, że z obecną technologią inwestycja w klasyczne depilatory jest pomyłką. Nic bardziej mylnego. Chociaż nie jest to idealne rozwiązanie - z pewnością jest nieco bolesne -, na pewno jest lepsze, niż jednorazowe maszynki. I dla skóry i dla portfela.
Depilator marki Braun, którego możesz używać do całego ciała - nóg, rąk, pach i okolic bikini (do tego przeznaczona jest specjalna nasadka) - kosztuje zaledwie 199 złotych. To inwestycja, która zwróci się już w kilka tygodni lub miesięcy.
Depilator to świetna inwestycja, jeśli chcesz mieć gładką skórę fot. mediamarkt.pl
Oprócz tak prostego modelu, możesz zainwestować w nieco "porządniejszą" wersję, z większą ilością nakładek i o unowocześnionym mechanizmie. Depilator Satinelle marki Philips jest przeznaczony do używania na mokro i sucho, posiada cztery nasadki/głowice, rękawicę peelingującą, a także akcesoria do przechowywania i czyszczenia. O małym, ergonomicznym kształcie, zabierzesz go ze sobą wszędzie, dlatego o jednorazowych maszynkach możesz zapomnieć.
Depilator z nieco wyżej półki. To inwestycja, która się zwróci fot. mediaexpert.pl
Gdyby budżet nie był problemem, najpewniej znaczna większość kobiet poddałaby się laserowej depilacji. Jednak jest to zabieg, który nie tylko potrzebuje co najmniej kilku sesji na jeden obszar, to jeszcze trudno przewidzieć jego skuteczność. Właśnie dlatego, znacznie rozsądniejszą ekonomicznie inwestycją będzie domowy depilator laserowy. Takie co prawda są niemałym wydatkiem, ale zdecydowanie warto go traktować jako inwestycję. W zestawie masz kilka nakładek, a do twojej dyspozycji pozostaje aplikacja z poradami i najlepszymi rozwiązaniami. Finalnie, jest to cena, którą zapłacisz za zaledwie kilka sesji w gabinecie kosmetycznym.
Domowy depilator laserowy w zasięgu twojej ręki fot. euro.com.pl
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl