Wystąpienia pierwszej damy wzbudzają niemałe emocje, a jej styl stał się inspiracją tysięcy Polek. Agata Kornhauser-Duda często wybiera stylizacje, które łączą w sobie klasę i elegancję oraz ponadczasowy szyk. Kreacje pierwszej damy najczęściej oparte są na takich barwach jak: biel, czerń, granat i pudrowy róż. Nie oznacza to jednak, że podczas wystąpień nie zobaczymy jej w wyrazistych kolorach, jak róż czy czerwień. Pierwsza dama od kilku lat współpracuje z ekspertami, którzy stoją, za jej nienagannym wyglądem, a jednym z nich jest Dorota Goldpoint, czyli jedna z najbardziej znanych polskich projektantek.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kto ubiera pierwszą damę? Agata Kornhauser-Duda współpracuje z Dorotą Goldpoint
Pierwsza dama ma swoich ulubionych projektantów, do których należy bardzo znana w modowych kręgach Dorota Goldpoint. Współpracuje z wielkimi sławami, a w jej kreacjach podczas wielkich wyjść od lat pojawiają się największe polskie osobistości. Pierwsza dama korzysta z jej pomocy, przy okazji wyjątkowych i ważnych wydarzeń. Agata Duda z oferty projektantki najchętniej wybiera garsonki, które wyróżniają się idealnym krojem, kolorystyką, ponadczasowym stylem, a także komfortowym fasonem.
Projektantka Dorota Goldpoint zdradziła, jak pracuje się z Agatą Dudą. Ważny jest jeden szczegół
W trakcie niedzielnej "Wielkiej Warszawskiej" odbył się pokaz Doroty Goldpoint, za którego reżyserię odpowiedzialny był Paweł Deląg. Magazyn "Super Express" w trakcie rozmowy z projektantką spytał o współpracę z pierwszą damą. Okazuje się, że ich kooperacja od lat przebiega nienagannie, gdyż Agata Kornhauser-Duda jest konkretną i jasno stawiającą swoje wymagania klientką. Przy okazji rozmowy z Goldpoint wyszło na jaw, że przygotowując stylizacje, ważny jest jeden szczegół, którym kieruje się projektantka.
Natomiast ważne jest to, że kiedy przygotowujemy kolekcje czy stylizację na dane wydarzenie, musimy też zaobserwować, co w poprzednim roku, w poprzednich latach dana Pierwsza Dama miała na sobie, aby nie powtórzyć koloru.
