Więcej wiadomości przeczytasz na Gazeta.pl.
O używaniu szamponu zamiast środków do prania jako pierwszy napisał portal The Sun. Zainspirował ich mężczyzna o nicku @fattdann. Używa on TikToka jako platformy do komunikowania się z szerszą społecznością. Na krótkich nagraniach pokazuje wycinki swojej rzeczywistości: treningi na siłowni, posiłki, a także dzieli się przemyśleniami.
W jednym z takich filmików opowiedział o swojej metodzie prania. "Skończyły mi się środki do prania, więc użyłem szamponu zamiast proszku i odżywki zamiast płynu do płukania" - powiedział. Jego sposób wywołał duże poruszenie.
Dan do jednej komory wlał szampon do włosów, do drugiej odżywkę. Następnie nastawił pralkę na 30 stopni i wirowanie 1600. Potem ją włączył. Jaki przyniosło to efekt? - Niektórzy mogą twierdzić, że to nie działa. Moim zdaniem jest tylko jeden efekt uboczny. Kiedy jesteś na zewnątrz i pada, twoje ubrania zaczną się pienić - stwierdził.
Mężczyzna zaznaczył natomiast, że z żoną korzystają z tego sposobu od lat, ponieważ pranie tanim szamponem do włosów nie obciąża ich domowego budżetu tak bardzo, jak kupowanie drogich proszków i płynów do płukania. Twierdzi, że jedna butelka wystarczy mu na 25 prań.
Internauci nie dzielą jednak jego entuzjazmu. "Zrobiłam tak tylko raz i moja kuchnia była pełna baniek mydlanych", "Nie zapomnij o wysypce", "Przeraża mnie, że tak wiele osób to robi" - czytamy w komentarzach. Znalazły się jednak osoby, które praktykują pranie szamponem. "Używałam tego szamponu, żeby myć naczynia i prać. Spełniał swoje zadanie", "Robię tak od lat" - pisali.