Amerykanka apelowała m.in. o to, by osobom zmagającym się ze znaczną nadwagą linie lotnicze gwarantowały dodatkowe siedzenie i przedłużone pasy bezpieczeństwa, a także dostosowane rozmiarowo toalety. "Jako osoby podróżujące w rozmiarze plus size, mój partner i ja niestety doświadczyliśmy dyskryminacji i dyskomfortu podczas lotu" - pisała w uzasadnieniu dokumentu, na temat którego swego czasu rozpisywały się zagraniczne portale.
Do podpisania petycji zachęca głównie przez swojego Instagrama i TikToka. Jej zdaniem udogodnienia, o które walczy, miałyby służyć nie tylko osobom plus size, ale również każdemu, kto z różnych przyczyn potrzebuje większego komfortu podczas lotu. Tym razem postanowiła również zawalczyć o komfortowy wypoczynek osób plus size w hotelach. Swoje żądania przedstawiła jednym z nagrań na TikToku. Influencerka uważa, że celem wprowadzenia zmian jest stworzenie bardziej akceptowalnej i jednocześnie przyjaznej przestrzeni dla wszystkich wypoczywających.
Influencerka domaga się większych korytarzy i łazienek w hotelach
Przede Jaelynn apeluje o to, by korytarze i windy były szersze - co ułatwić ma osobom niekanonicznych rozmiarów poruszanie się pomiędzy piętrami i pokojami. Zaznacza też, że we wszystkich hotelach powinny znajdować się podniesione wyżej ubikacje. Ponadto dodaje, że każda hotelowa łazienka powinna posiadać także ręczną słuchawkę prysznicową.
Na jej liście znalazły się również szlafroki kąpielowe dla osób o większych rozmiarach oraz solidniej wykonane łóżka. Nie jest zaskoczeniem, że jej film wywołał w sieci prawdziwe poruszenie. Niektórzy internauci całym serce poparli jej apel, niektórzy zaś odnieśli się do niego bardzo sceptycznie.
Z niektórymi się zgadzam, ale inne są po prostu niemożliwe. Ilość pieniędzy potrzebna do wprowadzenia wszystkich tych zmian jest nierealna
Zgadzam się, że to są idealne rozwiązania, ale niektóre z nich są poza zasięgiem hotelu. Wielkość windy na przykład
Zawsze możesz zapłacić za apartament z większa łazienką
Jako osoba zarządzająca hotelem wiele budżetów po prostu na to nie pozwalało. Prosisz o dziesiątki, setki, a nawet miliony dolarów
- czytamy w poszczególnych wpisach.
Źródła: The New York Post/TikTok
