Julia Dybowska wyróżnia się niesamowicie szczupła sylwetką oraz długimi blond włosami, dzięki którym zyskała m.in. przydomek "polskiej Barbie". Kiedy w 2018 roku poznała bogatego Brytyjczyka z irańskimi korzeniami, Roberta Tchenguiza, ich uczucie szybko rozkwitło. Instagramerka często chwali się swoim wystawnym życiem na Instagramie i publikuje zdjęcia z wakacji w luksusowych kurortach.
Modelka szybko zamieszkała ze swoim nowym partnerem w jego domu. Wywołało to niemałą sensację, ponieważ w tej samej okazałej rezydencji w Londynie wciąż mieszka żona Tchenguiza Heather Bird z dwójką dzieci. Kobieta w rozmowie z "Daily Mail" nie kryła swojego oburzenia zaistniała sytuacją.
Robert i jego dziewczyna są na czwartym piętrze, a ja jestem na dole z dziećmi. Dzielenie domu rodzinnego z jego dziewczyną, w dodatku tak seksowną, łamie mi serce. Ona jest typem modelki z Instagrama, a ja nie jestem już nawet szczupła
- cytował jej słowa "Daily Mail". Heather Bird i Robert Tchenguiz pobrali się w 2005 r., ale ich związek rozsypał się po niespełna trzech latach. - Nie mogłam znieść jego imprezowego stylu życia - picia alkoholu, przeklinania, skoków w bok. Mam wysokie standardy - zwierzała się w licznych rozmowach z mediami. Wpływ na jej ostateczną decyzję miało jednak pojawienie się Julii. - Robert miał wiele kobiet, ale z tą chyba się ożeni - stwierdziła Bird. Majątek Roberta Tchenguiza jest szacowany na ok. 3,5 miliarda złotych. Według doniesień medialnych, w trakcie rozwodu Heather Bird miała otrzymać 52 miliony z jego fortuny.
Miliarder się tłumaczy: "Moja żona od siedmiu lat ma chłopaka"
Na doniesienia "Daily Mail" Robert Tchenguiz postanowił zareagować. Skierował maila do brytyjskiego portalu, którego treść cytował m.in. Pomponik.pl:
Szanowni Państwo, fakty są takie, że jestem w separacji z żoną od ponad dziesięciu lat. Moja żona od siedmiu lat ma chłopaka i nie mamy ze sobą kontaktu poza tym, który wynika z opieki nad wspólnymi dziećmi. Julia nie była przyczyną mojej separacji z żoną. Żyjemy w jednym budynku na całkowicie oddzielnych kondygnacjach
- tłumaczył miliarder.
Źródła: Dailymail.co.uk/Pomponik.pl/Fakt.pl
