Rosół jest popularną zupą, która regularnie gości na stołach Polaków. Niektórzy nie wyobrażają sobie niedzieli bez aromatycznego, esencjonalnego wywaru. Aby uzyskać taki efekt, do garnka zazwyczaj wkładamy sporą ilość warzyw i kilka rodzajów mięs. Co później zrobić z takimi dodatkami do wywaru? Nie musisz wyrzucać ich do śmieci! Istnieją sprytne sposoby, dzięki którym je wykorzystasz.
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że ugotowane już warzywa z rosołu można wykorzystać do przygotowania innej zupy. W tym przypadku mowa o prostej, popularnej jarzynowej, która, odpowiednio doprawiona, jest pożywna i smakuje praktycznie każdemu. Taka wiosenną zupę warzywną możesz jeść również i jesienią oraz zimą. W przypadku braku dostępności wielu warzyw możesz postawić na mrożonki, które wbrew pozorom często mają dobry skład. Taka zupa doskonale rozgrzewa i dostarcza organizmowi sporych ilości witamin. Wystarczy, że pokroisz warzywa z rosołu i dodasz je do garnka pełnego innych produktów pod koniec gotowania zupy (są już odpowiednio miękkie). Sprawdzi się między innymi por, seler, pietruszka, a nawet cebula. Na koniec możesz też zabielić wywar śmietaną.
Mięso z rosołu również możesz wykorzystać do przygotowania kolejnego dania. Części kurczaka wystarczy zamarynować, podpiec w piekarniku i podać na obiad w towarzystwie ziemniaków lub ryżu oraz ulubionej surówki, buraczków itd. Oprócz tego różne rodzaje mięs możesz oddzielić od kości i przygotować z nich gulasz z dodatkiem warzyw. Takie triki to świetny sposób na życie w duchu zero waste. Nic się nie zmarnuje, rodzina będzie najedzona, a ty zaoszczędzisz — i to niewielkim nakładem pracy.