Niektórzy od razu wiedzą, jak łącząc ze sobą ubrania, ażeby efekt był spójny i stylowy. Niektórzy muszą nieco poszukać, ażeby określić, w czym czują się najlepiej. Wiedziałam, że lubię prostotę, ale w niebanalnym wydaniu. Moja zimowa garderoba zupełnie zmieniła się, gdy wprowadziłam do niej 5 elementów, charakterystycznych dla stylu Francuzek.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W mojej pracy nie obowiązuje formalny dresscode, ale lubię stawiać na minimalizm i klasykę. Uwielbiam za to jeansy, jednak ani rurki, ani mom jeans nie podbiły mojego serca. Z pomocą przyszły mi stylowe Francuzki, które w tym sezonie przypomniały o tym, jak świetnie wyglądają dzwony. Wyglądają dużo bardziej elegancko, optycznie wysmuklają i wydłużają nogi, a wysoki stan pięknie kamufluje boczki i brzuszek. Jesienno-zimowym niezbędnikiem jest też gruby sweter. Przed laty Coco Chanel wylansowała trend na swetry w stylu marynarskim i wciąż są modne! Warto również mieć w zanadrzu wygodne botki, ale koniecznie w brązowym kolorze.
Stylizacja z jeansami i swetrem w pasy fot. kolaż @crazyblondelifeblog, Mohito i Stradivarius
Zimą warto mieć również w zanadrzu bardziej elegancką stylizację. O tej porze roku świetnie sprawdzają się dzianinowe sukienki, które otulają niczym ciepły sweter. Francuzki stawiają na jasne kolory, które wyglądają niesamowicie stylowo. Dla sweterkowej sukienki idealnym towarzystwem będą kozaki o szerokiej cholewce. Tego typu mogę wykorzystać do wielu innych stylizacji z jeansami i swetrami. Są niczym wisienka na torcie!
Stylizacja z dzianinową sukienką i kozakami fot. kolaż @petradieners, @frenchgirldaily, Mohito, answear, eobuwie
Tych 5 elementów wniosło nową jakość w moją zimową garderobę. Każdy z nich wygląda bardzo szykownie, ale i prostolinijnie. To paryski szyk w najlepszym wydaniu.