Psoraleny (składniki preparatów dermatologicznych), niektóre antybiotyki, leki obniżające ciśnienie i poziom cholesterolu we krwi, odwadniające, przeciwcukrzycowe mogą powodować poparzenia i przebarwienia. Jeszcze gorzej, gdy ktoś jest po prostu na jakąś słoneczno-chemiczną mieszankę uczulony
Parę godzin spędzonych na niewielkim słońcu po zażyciu tabletek ze zwykłym dziurawcem może zakończyć się gorzej niż wielogodzinne opalanie na egzotycznej wyspie.
Najłatwiej zapomina się o pastylkach przyjmowanych machinalnie, od wielu miesięcy lub nawet lat - tabletkach antykoncepcyjnych czy hormonalnej terapii zastępczej. Estrogeny uwrażliwiają na słońce i powodują nierówne opalanie się. Prawdopodobnie drobne zaburzenia czynności jajników, stan zapalny i oczywiście ciąża - mogą spowodować podobnie niekorzystną reakcję na słońce. O szczególnej ochronie powinny pamiętać także osoby, które przed wyjazdem na urlop stosowały środki rozjaśniające przebarwienia lub inne bardziej inwazyjne metody leczenia skóry (np. złuszczania naskórka, depilacje laserem, rozjaśnianie "wąsików" nad ustami).
Odrębną grupą środków uwrażliwiających na słońce są niektóre kosmetyki. Uwaga na perfumy, wody kolońskie i dezodoranty perfumowane. Pod wpływem słońca mogą tworzyć się przebarwienia, odznaczające czasem w bardzo wyraźny sposób poperfumowane miejsca na skórze. Podobnie mogą działać niektóre olejki zapachowe dodawane do kosmetyków lub stosowane zamiast perfum, a także zwykły spirytus salicylowy stosowany przez niektórych do przecierania podrażnionych miejsc na skórze. Wychodząc na słońce, lepiej ograniczyć także stosowanie kosmetyków kolorowych, cieni, różów i szminek. Reakcje na słońce mogą zaostrzać w tym przypadku niektóre barwniki i środki konserwujące dodawane do tych preparatów. Ze środków stosowanych zewnętrznie na skórę, podrażnienia posłoneczne powodują także preparaty antyseptyczne i przeciwbakteryjne. Pamiętajmy o tym, zwłaszcza wtedy, gdy leczymy trądzik.
Czy z tych wszystkich powodów trzeba planować urlop w pochmurnym miejscu? Niekoniecznie, na pewno zawsze trzeba zapytać lekarza, jak lek reaguje na słońce, a na plażę wybierać się z dobrym kremem z wysokimi filtrami UVA i UVB, kapeluszem i przewiewnym ubraniem. dr nauk med. Maria Noszczyk, dermatolog, kosmetolog