Kosmetyki i zabiegi antycellulitowe

Sam krem nie zlikwiduje cellulitu ani nie wyszczupli ud. Może jednak okazać się pomocny pod warunkiem, że jego stosowanie będzie połączone z ćwiczeniami, zmianą diety lub serią specjalnych zabiegów

Kosmetyki i zabiegi antycellulitowe

Sam krem nie zlikwiduje cellulitu ani nie wyszczupli ud. Może jednak okazać się pomocny pod warunkiem, że jego stosowanie będzie połączone z ćwiczeniami, zmianą diety lub serią specjalnych zabiegów

Cellulit nie pojawia się nagle; również by się go pozbyć, potrzeba wielu miesięcy cierpliwości.

- Na cellulit cierpi przynajmniej 70-80 proc. Polek - twierdzi Grażyna Sowińska, właścicielka Centrum Zwalczania Cellulitu High Care Center.

Często, choć nie zawsze, cellulit wiąże się z nadwagą. Dokładne przyczyny jego powstawania nie są jeszcze znane, naukowcy twierdzą jednak, że sprzyja mu kobieca fizjologia. Tkanka łączna jest tak zbudowana, aby w czasie ciąży łatwo mogła się rozszerzać. Luźny układ włókien kolagenowo-elastynowych sprawia, że w odstępach między nimi rozrastają się komórki tłuszczowe hamujące przemianę materii. Sprzyja to odkładaniu się w skórze toksyn i limfy. Nadmiar tłuszczu upodabnia tkankę łączną do skórki pomarańczy.

Kremy wyszczuplające zawierają składniki, które ułatwiają spalanie tłuszczu, zmniejszają obrzęki i poprawiają krążenie krwi. Ich podstawowym składnikiem jest zwykle kofeina, która - podwyższając ciśnienie krwi - pobudza jednocześnie krążenie płynów ustrojowych, co z kolei ułatwia rozpad tłuszczów i usuwanie toksyn. W kosmetykach takich znajdziemy też ekstrakt z miłorzębu japońskiego i alg morskich, iglicę włoską, ginkgo, centella asiatica, a także hydroksykwas. Kremy zawierają także składniki nawilżające i zmiękczające skórę - alantoinę, aloes, prowitaminę B5.

Czy są dowody na skuteczność ich działania? Zanim kremy wyszczuplające i antycellulitowe trafią na sklepowe półki, są testowane na wiele sposobów. Specjaliści zgadzają się jednak, że same kremy nie wystarczą, a z cellulitem trzeba walczyć na kilka sposobów. Jednym z najskuteczniejszych jest dieta - należy ograniczyć spożywanie mięsa, soli, tłustej śmietany i czekolady, unikać mocnej kawy, herbaty i alkoholu, a zwiększyć ilość wypijanej wody. Konieczna jest również gimnastyka - masaż i kremy wyszczuplające pomagają rozłożyć nagromadzony w komórce tłuszcz, jednak by zupełnie się go pozbyć, trzeba go jakoś spalić.

Preparaty wyszczuplające powinno się stosować co najmniej raz dziennie, najlepiej tuż po kąpieli - wtedy skóra jest rozgrzana, lepiej wchłania składniki. Wcierając kosmetyk, warto przy okazji masować skórę, np. specjalnym gumowym przyrządem. Pierwsze efekty widoczne będą dopiero po czterech-sześciu tygodniach. Jednak warunkiem sukcesu jest wytrwałość; jeśli zrobimy przerwę, ryzykujemy, że utracimy osiągnięte efekty. Przed wyborem preparatu warto skonsultować się z kosmetyczką.

Innym sposobem na poradzenie sobie z cellulitem, są specjalne zabiegi. Dużą popularnością cieszą się drenaże limfatyczne i rozbijanie cellulitu specjalnym masażem za pomocą pomp ssących.

- Ten sposób łączy metodę baniek i zwykłego masażu, skóra jest wsysana i masowana pod ciśnieniem. Taki masaż uaktywnia komórki, pobudza je do pracy - mówi Grażyna Sowińska. I dodaje, że aby było widać skutek, na zabiegi trzeba przychodzić przynajmniej dwa razy w tygodniu i stosować przy tym odpowiednią dietę.

Przyczyny powstawania cellulitu:

Uwarunkowania genetyczne

Wysokokaloryczna dieta

Noszenie obcisłych ubrań

Picie kawy

Palenie papierosów

Siedzący tryb życia

Przeciwwskazania

Zanim zdecydujemy się na zabieg, powinniśmy zapytać kosmetyczkę i lekarza o przeciwwskazania. Na pewno zabiegom antycellulitowym nie mogą poddawać się osoby z zapaleniem żył, rozedmą płuc, niewydolnością nerek, kobiety ciężarne, chorzy na epilepsję, raka, cukrzycę. Zabiegi nie są wskazane przez co najmniej trzy miesiące od jakiejkolwiek operacji.

Więcej o: