Jedne z najpopularniejszych rozrywkowych telewizyjnych programów ostatnich lat to te pokazujące jak z gustem urządzić mieszkanie czy dom. Przeglądając magazyny dedykowane wystrojowi wnętrz i dekorowaniu, mając do dyspozycji setki katalogów i internetowych stron gdzie można inspirować się równymi stylami, chyba każdy z nas zdążył już oswoić się z tematem wystroju wnętrz. Dzisiaj mężczyźni - tak samo jak panie - chcą mieć swój udział w procesie dekorowania nowego mieszkania. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że nierzadko okazuje się, że w temacie wyboru mebli, kolorów i dodatków partnerzy mają odmienny gust. Wówczas radość urządzania domu może zamienić się w piekło na ziemi. Czy możliwe jest, aby pogodzić różne upodobania i urządzić mieszkanie tak, aby każdy z partnerów był finalnie zadowolony? Oczywiście, że tak. Wymaga to jednak nie tylko umiejętności chodzenia na kompromisy, ale również akceptacji tego, że nie każdy lubi to samo, co my. Urządzając wspólnie mieszkanie warto uzbroić się w cierpliwość i ustalić plan działania.
Najważniejsza jest rozmowa, dzięki której wspólnie ustalicie, w jakim stylu urządzicie nowe mieszkanie. Umówcie się w ulubionym, stylowo urządzonym barze, restauracji, hotelowym lobby. Zastanówcie się, dlaczego podoba wam się akurat to wnętrze, co przykuwa waszą uwagę i czy są elementy wystroju, które moglibyście odtworzyć u siebie w domu? W wolnych chwilach przeglądajcie razem magazyny wnętrzarskie. Wyrywajcie strony ze zdjęciami wnętrz, które razem polubiliście. Zanim wybierzecie się na zakupy ustalcie budżet. Dzięki temu unikniecie kłótni na temat, ile wydać pieniędzy na sypialnię, a ile na kuchnię.
On nie rozumie jak można wydać cztery tysiące na materiałową tapetę do sypialni, a ty nie zgadzasz się na dodatkowe wydatki na system nagłośnienia. Może warto porozmawiać, która z tych rzeczy jest ważniejsza i niezbędna? Również, gdybyście wcześniej ustalili budżet, być może uniknęlibyście kłótni.
Podczas dalekich podróży odwiedzacie pchle targi, aby znaleźć coś unikatowego? Wyszukiwanie oryginalnych pamiątek jest waszym wspólnym hobby? Być może to jest grunt, na którym zbudujecie własny styl? Dom urządzony zgodnie z włanymi upodobaniami i pasujący do właścicieli i ich temperamentu to nie lada sztuka.
Wszystkie odcienie szarości i jasnozielony to tzw. kolory neutralne dla obu płci. Warto wziąć je pod uwagę podczas wybierania kolorów ścian. Odważniejsze pary mogą pomyśleć o kolorze purpurowym lub śliwkowym. To kolejne barwy, które podobają się i paniom i panom.
Kiedy już zamówicie sofę, łóżko i meble kuchenne przyjdzie pora na wybór kolorów, pozostałych mebli, dodatków. Pamiętaj, to nie jest konkurs na najciekawsze pomysły. Zamiast za wszelką cenę forsować swoją wizję warto wspólnie zastanowić się, kogo pomysły lepiej pasują do waszego mieszkania. "Zmiksowanie" waszych propozycji może przynieść ciekawe rozwiązania.
Mieszanie stylów jest dzisiaj bardzo na czasie, dlatego z powodzeniem możecie połączyć antyki z nowoczesnymi dodatkami.
Jeśli macie do dyspozycji pokoje gościnne czy inne pomieszczenia podzielcie je między sobą. Dzięki temu każde z was będzie miała swoją własną przestrzeń do twórczego wyżycia się bez konieczności konsultowania każdego drobiazgu.
Jeśli od dłuższego czasu nie jesteście w stanie ustalić jak ma wyglądać wasze gniazdko i każda próba wspólnego wyboru mebli czy koloru ścian kończy się awanturą to dla dobra waszego związku zainwestujcie w profesjonalną pomoc. Być może dekorator wnętrz pogodzi was proponując coś, co obydwoje zaakceptujecie.