By spotkanie było eleganckie, przede wszystkim musi być inne niż cotygodniowy niedzielny obiad w gronie rodziny. Jeśli przygotujesz coś niecodziennego - nawet jeśli będą to kanapki albo sałatka, ale taka, którą nigdy wcześniej nie częstowałaś gości - sama poczujesz, że dzień jest rzeczywiście wyjątkowy. Jeśli bardzo zależy ci na efekcie i wolisz nie ryzykować stresu z powodu niedoprawionego dania głównego lub niedopieczonego ciasta, nie ryzykuj debiutów. Wybierz potrawy, w których czujesz się pewnie. A jeśli koniecznie chcesz popisać się nowością, przećwicz ją najpierw na domownikach.
Spotkanie z przyjaciółmi zazwyczaj nie oznacza podawania pięciodaniowego obiadu i kulinarnie ogranicza się do lekkich przekąsek oraz ewentualnie jednego dania na ciepło i deseru. Takie menu z jednej strony wystarczy, by zrobić na gościach wrażenie, z drugiej - by nie wyszli z przyjęcia głodni, z trzeciej - byś ty nie musiała spędzać w kuchni długich godzin, gotując, piekąc, smażąc i dusząc. Na początek, gdy gwóźdź programu jeszcze dopieka się w kuchni, możesz podać gościom lekką przekąskę w stylu śródziemnomorskim: świeżą bagietkę, oliwę i zioła. Taka mieszanka rozbudzi zmysły, a nie napełni żołądków. Do tego rytuał polewania pieczywa oliwą i oprószania ziołami wprowadza niezwykły nastrój. Aby było jeszcze ciekawiej, oliwę możesz wcześniej zmiksować w blenderze ze szczypiorkiem lub miętą, a potem przetrzeć przez sito. Nabierze nietypowego zielonego koloru.
Najlepsze przystawki to takie, które nie wymagają wielu sztućców, są "łatwe w obsłudze" i jak najbardziej podzielne. Świetne będą jajka - jednak by nie było banalnie, wybierz jajka przepiórcze, które ozdobisz czerwonym i czarnym kawiorem, i przybierzesz gałązkami świeżej pietruszki albo koperku. Kanapki z pastą? Dlaczego nie - ale niech tym razem będzie to pasta z awokado rozgniecionego z twarogiem, z dodatkiem posiekanej cebuli, papryki pokrojonej w drobną kostkę, świeżej bazylii czy estragonu. Jeśli uformujesz z takiej pasty kopiec, na którego szczycie umieścisz pestkę awokado (sprawia, że miąższ nie ciemnieje), a wokół ułożysz świeżą bagietkę, otrzymasz elegancką, a przy tym smaczną przekąskę.
Jak najbardziej, ale może tym razem - zamiast ryżu i makaronu - sięgnąć po składniki, które na pierwszy rzut oka zupełnie do siebie nie pasują. Połącz gruszki z serem z niebieską pleśnią, np. typu lazur, do tego dodaj orzechy włoskie albo uprażone pistacje, wszystko ułóż na porwanych liściach sałaty lodowej, rukoli albo młodego szpinaku, i zalej sosem z oliwy, octu (ewentualnie soku z cytryny), miodu, doprawionego solą i pieprzem. Możesz też użyć gotowego miodowego sosu winegret. Goście rozpłyną się w zachwytach.
Makaron można wykorzystać do przygotowania dania głównego. Dobrym pomysłem jest lasagne, np. ze szpinakiem i pomidorami, do której możesz, ale nie musisz używać mięsa wołowego - zależnie od tego, czy wśród gości będą wegetarianie. Jako lekki ciepły posiłek sprawdzi się także makaron (najlepiej wstążki) z pastą ze zmiażdżonych ciemnych oliwek i czosnku, z dodatkiem soku i skórki cytrynowej, parmezanu albo sera typu grana, oliwą i koniecznie świeżymi ziołami.
Jeśli zaś ty i twoi goście jesteście entuzjastami ryb, przygotuj łososia. Przepisów na tę pyszną i zdrową rybę są tysiące, a jednym z dodatków, który wspaniale się z nią komponuje jest miód. Wymieszaj go w równych proporcjach z musztardą i oliwą, zalej rybę i piecz 30 minut. Zostaw na noc w piecu, a gdy goście będą już pukać do drzwi, włącz piekarnik. Wtedy wystarczy już zaledwie 20 minut w cieple. Do tego brązowy ryż i sałatka z duszonej cukini z pomidorkami koktajlowymi i tymiankiem. Prosto, a jednocześnie wytwornie i odświętnie.
Jeśli serwujesz kawę albo herbatę, pamiętaj, że wielkim błędem jest podawanie do niej ociekających kremem ciast czy pączków. Najlepsze będą kruche ciasteczka albo czekoladki, szczególnie gorzkie. Deserem z prawdziwego zdarzenia może być semifredo, czyli "prawie" lody. Jest prostsze w przygotowaniu niż lody, a za to delikatniejsze w smaku. No i możesz do niego dodać, co zechcesz: kawę, wanilię, rodzynki z cynamonem, miód i migdały, suszone owoce. Bazą jest krem, powstały z połączenia śmietany kremówki ubitej z białkami jajek oraz żółtek delikatnie wymieszanych z cukrem, odrobiną soli i wybranymi dodatkami. Semifredo musi trafić na dobrych parę godzin do zamrażarki, gdzie przybierze kształt podłużnej rolady, okrągłego tortu czy babeczek. Wszystko zależy od tego, jaką formę wybierzesz.
Eleganckie przyjęcie nie może się obyć bez odpowiednich trunków. Do przekąsek i dań głównych świetnie sprawdza się wino lub woda - absolutnie nie sok ani herbata! Ale sam trunek też może zostać gwiazdą wieczoru. Zwyczajne jasne piwo nabierze wyrazu, gdy przygotujesz je po hiszpańsku, - czyli z dodatkiem gazowanego napoju o smaku cytrynowym.
Dla "mocniejszego" efektu - i procentowo, i wizerunkowo - sięgnij po arbuza. Za pomocą strzykawki wypełnij go spirytusem i zostaw na noc. Przed przyjęciem pokrój go w kostkę albo wydrąż kulki, wrzuć do wielkiej misy, zalej pozostałym sokiem. Taka słodka przekąska z powodzeniem zastąpi zwyczajnego drinka.
Ale nawet jeśli nie jesteś mistrzynią patelni i gotowania nie uważasz za swój największy talent, możesz z łatwością przygotować przyjęcie, które będzie i eleganckie, i zaskakujące. Postaw na sposób podania potraw, aranżację stołu i nastrój. Najzwyczajniejszy w świecie bigos stanie się wytworny, jeśli każdy z gości dostanie go w podgrzanej salaterce, ozdobionej listkami świeżej mięty. Schabowy? Oczywiście, ale w towarzystwie ziemniaczanego puree z dodatkiem czosnku, koperku i świeżego masła, uformowanego w zgrabne kule. Do tego surówka podana w osobnym naczyniu - ozdobione kleksem śmietany i ziołami pomidory albo tradycyjna zasmażana kapusta z kminkiem albo kolorowym pieprzem. Jak się głębiej zastanowić, każde danie można podać w elegancki sposób - w końcu nawet wytworne restauracje mają w swoim menu naleśniki czy placki ziemniaczane. Niezależnie od tego, czy będzie to spotkanie w gronie przyjaciół, czy też obiad dla bliższej i dalszej rodziny, warto zadbać o odpowiedni wystrój stołu. Należy go oczywiście dopasować do rodzaju przyjęcia. Pod obrus - śnieżnobiały na spotkanie rodzinne czy kolorowy z połyskliwej tkaniny na przyjęcie z przyjaciółmi - koniecznie podłóż miękkie sukno, które wytłumi odgłos odstawiania talerzy. Niecodziennego charakteru nakryciom dodadzą z pewnością kwiaty. Wiosną tulipany, latem dalie, a jesienią słoneczniki - stół ożyje i nabierze elegancji. Gdy doskwiera upał lub gdy zapraszasz gości do ogrodu, z pewnością stępiony temperaturą apetyt ożywi widok kwiatów porozkładanych swobodnie między półmiskami i przy talerzach. Pamiętaj o jednej niezmiennej zasadzie: kwiaty, które mają znaleźć się na stole, wkładamy do niskiego i szerokiego wazonu, by nie przeszkadzały gościom w rozmowie.
Magiczny nastrój można stworzyć oświetleniem. Jeśli przygotowujesz obiad, zadbaj o to, by żadnemu z gości w oczy nie świeciło słońce. Gdy zapraszasz znajomych na wieczór, postaraj się o kilka punktowych źródeł światła - lampek czy kinkietów. Doskonale sprawdzą się świece różnej wielkości i w różnych kształtach, które możesz ustawić na zwyczajnym prostokątnym czarnym talerzu, gdzieś w głębi pokoju. Możesz też włożyć małe świeczki do kryształowych kieliszków - pokój utonie w migoczącym, delikatnym świetle. Jeśli wybierzesz świece zapachowe, przyjemna woń będzie się rozchodzić po całym pomieszczeniu, ale nie zakłóci zapachów serwowanych przez ciebie potraw. Na stole zaś powinny zagościć świeczniki - najlepiej z przezroczystego szkła. Blask świec będzie się od nich odbijał, tworząc magiczną poświatę. Poza tym będą pasować do niemal każdego obrusu. Jeśli stół jest okrągły, wystarczy jeden świecznik ustawiony na środku; jeśli zaś jest podłużny lub prostokątny - ustaw dwa lub trzy świeczniki. Świetnie będą do nich pasować serwetki np. w kolorze kremowym, z delikatnym roślinnym motywem.