Zakochujesz się i tracisz przyjaciółki

Nie obrażaj się na przyjaciółkę, która zakochała się i ma dla ciebie mniej czasu. Według naukowców, to norma, że kiedy poznajemy nowego partnera mniej troszczymy się o przyjaciół.

Zyskasz jednego, stracisz dwóch

Za każdym razem, kiedy się zakochujesz tracisz dwóch przyjaciół. Prof. Robin Dunber z uniwersytetu w Oksfordzie szacuje, że średnio każdy z nas ma w swoim kręgu najbliższych przyjaciół sześć osób. W momencie, kiedy wchodzimy w nowy związek krąg ten maleje do pięciu. Jeden ze starych dobrych znajomych wypada z listy najlepszych przyjaciół, a miejsce drugiego jest zastępowane przez nowego partnera. Mimo że miłość uskrzydla, to jak widać, kradnie też czas do tej pory zarezerwowany dla dobrych znajomych. Oksfordzcy naukowcy zwrócili również uwagę na romanse. Według nich w przypadku "zakazanej miłości" nie odtrącamy najbliższych przyjaciół. Romansując na boku nadal mamy czas dla dawnych znajomych, ale osobą "odtrąconą" i emocjonalnie zaniedbywaną okazuje się...zdradzany mąż lub żona.

Im częściej tym lepiej

Nowy romans i stan zakochania to nie tylko emocje, ale również pochłaniacz czasu. Rezerwując każdą wolną chwilę dla miłości zaczyna brakować czasu na podtrzymywanie starych przyjaźni. Według prof. Dunber to właśnie brak czasu sprawia, że oddalamy się od dawnych znajomych. Niepielęgnowana znajomość umiera śmiercią naturalną. Po długiej przerwie może okazać się, że już niewiele ludzi łączy, bo emocjonalna więź przestała być podtrzymywana.

Ilu masz znajomych?

Oksfordzki zespół psychologów od lat zajmuje się tematem przyjaźni i miłości. Ich obserwacje potwierdzają, że każdy z nas jest w stanie utrzymywać bardzo bliskie kontakty towarzyskim z 5-6 przyjaciółmi. W kwestii przyjaźni kobiety różnią się nieco od mężczyzn. Ich krąg przyjaciół często jest szerszy niż sześć osób. Według naukowców oprócz kilku najbliższych przyjaciół, z którymi dzielimy się codziennymi sprawami, każdy z nas utrzymuje znajomości z innymi 12-15 osobami. To tzw. dalsi znajomi. Rzadko z nimi się spotykamy, rozmawiamy raz w miesiącu, ale czujemy się z nimi na tyle związani, że wiadomość o ich śmierci byłaby dla nas dużym przeżyciem. Krąg tzw. dużo dalszych znajomych czyli osób które znamy, ale z którymi nie utrzymujemy regularnych kontaktów towarzyskich waha się od 50 do 150 osób. Według psychologów 150 to maksymalna liczba osób, które możemy poznać na tyle dobrze, aby nazwać je znajomymi. Potwierdzają to również badania przeprowadzone wśród użytkowników portalu społecznościowego Facebook. Średnio każdy z użytkowników Facebooka posiada 120 - 130 znajomych. Osoby, które mają w profilu więcej niż 150 przyjaciół przyznają, że prywatnie nie znają wszystkich "facebookowych" znajomych i że są to najczęściej znajomi znajomych lub w ogóle przypadkowe osoby. Prof. Dunber analizując profile użytkowników portalu zwrócił jeszcze uwagę na jedną rzecz. Mężczyźni w "realu" mają mniej przyjaciół od kobiet, lecz w internecie cieszą się powodzeniem i chwałą większą liczbą przyjaciół niż panie. Według brytyjskiego profesora wynika to z tego, że znalezienie w sieci kolejnego znajomego to wyzwanie i panowie częściej niż panie podejmują się tych poszukiwań. Z badań przeprowadzonych przez zespół profesora Dunbera dowiadujemy się również, że osoby samotne z reguły mają więcej dobrych znajomych niż ludzie żyjący w parach. Oczywiście do czasu, kiedy poznają drugą połówkę. Wówczas liczba ich przyjaciół zmaleje.

Czy i kiedy odzyskamy utraconych przyjaciół?

Według prof. Dunbara o tym czy po zauroczeniu i zakochaniu powrócimy do dawnych znajomości zadecyduje to jak potoczą się losy związku. Jeśli owocem romansu będą dzieci, szanse na "odgrzanie" starych przyjaźni maleją. Kiedy romans zakończy się rozstaniem wówczas jest wielkie prawdopodobieństwo, że nieszczęśliwi w miłości powrócimy do starych, dobrych kumpli.

Więcej o: