Kate Moss wychodzi za mąż za wieloletniego narzeczonego, rockmana Jamiego Hince'a. Brytyjczycy złośliwie mówią o nim "Z-list rocker". Hince od lat próbuje zrobić karierę muzyka, jednak jego popularność nie wynika z tego że gra na gitarze lecz z tego, że zadaje się z Moss. Zaplanowane trzydniowe uroczystości ślubne będą kosztować przynajmniej 500,000 funtów. Jak donosi poczytny brytyjski dziennik "The Daily Mail" za imprezę w całości zapłaci panna młoda. Kate Moss od kilku miesięcy pieczołowicie przygotowuje ceremonię, a jedną z jej ambicji jest to, aby jej ślub odbił się głośniejszym echem w mediach niż ten, który 29 kwietnia zafundowała Brytyjczykom rodzina królewska.
37-letnia Moss najlepiej czuje się kiedy jest przeraźliwie chuda, w wywiadach często podkreśla, że nie ma nic fajniejszego niż chudość i płaski brzuch. Lubi imprezować i nie stroni od używek. Sześć lat temu jej zdjęcie jak wciąga kreskę kokainy obiegło cały świat. Wówczas media nadały jej przydomek Cocaine Kate. Majątek Kate Moss jest wyceniany na 20 milionów funtów. Pomimo kontrowersji wokół osoby Johna Galliano, modelka wybrała suknie jego projektu. Dla przypomnienie: Galliano ma sprawę w sądzie za publiczne wyrażanie nazistowskich i rasistowskich poglądów. Podobno suknia została zaprojektowana dla Kate jeszcze długo przed datą ślubu. Przyjaciele modelki zdradzili, że suknia jest w bardzo tradycyjnym ślubnym kolorze, albo biała, albo kremowa i jest utrzymana w stylu lat 20-tych. Kilka kreacji do przebrania zaprojektowała dla Moss Stella McCartney.
Jamie Hince, gitarzysta i założyciel grupy The Kills uwielbia dopasowane spodnie rurki, podobnie jak narzeczona pali papierowy jak smok. Ma 42-lata, jego zespół nie zrobił na rynku muzycznym wielkiej kariery, a jego dochody są raczej skromne. Moss płaci za wszystkie imprezy i wakacje, a mimo to Hince nie lubi kiedy media nazywają go "Mr Moss". Pochodzi z Woolton Hill z hrabstwa Berkshire. Jego rodzice, typowa brytyjska klasa średnia, zadbali o wykształcenia syna. Hince jest absolwentem University of London.
Moss przygotowała zaproszenia dla 300 osób. Pomimo zamiłowania modelki do hedonizmu i wolności, przysięga ślubna tradycyjne zostanie złożona w kościele oddalonym o kilkanaście mil od wartego 2 milony funtów domu modelki w Cotswolds. Podobno Moss miała problemy ze znalezieniem kościoła, który pomieści 300 osób. Ślub kościelny odbędzie się 1 lipca, w piątek popołudniu. Najlepsza przyjacióla Kate, Sadie Frost i siostra pana młodego Sarah wygłoszą przemówienia. Po ceremonii kościelnej goście przeniosą się na kolację do ulubionej restauracji modelki China Tang w luksusowym, londyńskim hotelu Dorchester.
8-letnia Lila-Grace, córka Kate Moss wraz z innymi dziewczynkami np. córką Sadie Frost będzie pełniła rolę druhny. Goście będą bawić się w ogrodzie XIX-wiecznego domu modelki. Moss zadbała o weselników i specjalnie dla nich zbudowała w swoim ogrodzie dodatkowy, nieduży dom z sypialniami. Panna młoda w trosce o swoich bogatych gości zbudowała również... lądowisko dla śmigłowców. Przyjęcie rozpocznie się w sobotę rano imprezą nad basenem i potrwa do niedzieli.
O catering zadbają kucharze, specjalnie sprowadzeni do Anglii z paryskiego hotelu Ritz. Drinki będą serwowali najlepsi barmani z londyńskiego klubu Mahiki. Moss zamówiła kilka ciężarówek wódki i szampana Dom Perignon. Podczas przyjęcia na specjalnie zaprojektowanej scenie wystąpi Snoop Dogg, Beth Ditto oraz Iggy Pop. Kate Moss z repertuarem karaoke również planuje pojawić się na scenie. W namiocie spa manikiurzystki i masażystki będą czekały na gości, którzy zapragną chwili relaksu. Na zakończenie trzydniowej imprezy Moss przygotowała dla wszystkich gości upominki. Będą to luksusowe kosmetyki.
Naomi Campbell, Stella McCartney, John Galliano, James Brown, Vivienne Westwood, Philip Green, Tracey Emin - to tylko niektóre ze znanych osób, które pojawią się na przyjęciu u Kate Moss. Ślubnymi zdjęciami zajmie się wieloletni przyjaciel modelki Mario Testino.