Sandra Kubicka jakiś czas temu wyznała, że cierpi na zespół policystycznych jajników (PCOS). Objawy tej choroby to między innymi zaburzenia miesiączkowania, cykle bezowulacyjne skutkujące niepłodnością, trądzik, nieuzasadnione tycie, łysienie androgenowe (typu męskiego), a także hirsutyzm, czyli nadmierne owłosienie na twarzy, klatce piersiowej, brzuchu, udach, pośladkach, plecach.
PCOS to również najczęstsza przyczyna niepłodności u kobiet. Szacuje się, że cierpi na nie około 15 procent pań w wieku rozrodczym. Mimo że nie jest całkowicie wyleczalny, można jednak łagodzić jego objawy i doprowadzić do tymczasowego powrotu płodności. Przyczyny występowania PCOS nie są do końca jasne.
Sandra Kubicka wyznała ostatnio na Instagramie, że przez choroby: PCOS oraz insulinooporności przytyła. To jeszcze bardziej zmotywowało gwiazdę do regularnych treningów. Modelka dość często pokazuje na Instagramie, jak ćwiczy. Tym razem zaprezentowała, jak obecnie prezentuje się jej ciało. Naszym zdaniem Sandra Kubicka wygląda świetnie! I to nie tylko nasza opinia. Podobnego zdania są również internauci. Oto niektóre z ich komentarzy:
Wow.
Wyglądasz pięknie.
Pięknie wyglądasz w każdej wersji.
Najlepiej w takiej formie.