Wiem, że łatwo nie będzie, ale spróbuję. Dlatego z początkiem majówki wzięłam się do roboty. Zdecydowałam się na dietetyczny catering. Powodem nie tylko była wygoda, ale również ciekawość - co na polskim rynku oferują w tej kwestii firmy cateringowe? Na pierwszego towarzysza mojej dietetycznej niedoli wybrałam ofertę małego bistro z Saskiej Kępy "Mamma Mia". "FIT catering Mamma mia! 5x5" to dieta 1300 kalorii i przeznaczona jest dla osób zdrowych, aktywnych zawodowo i fizycznie. Mimo obniżonej zawartości kalorycznej jest ona zbilansowana tak, aby dostarczyć organizmowi wszelkich niezbędnych składników odżywczych. Jej głównym celem jest przyspieszenie tempa metabolizmu komórkowego, co powoduje stopniowy stały spadek masy ciała. W jadłospisie diety oferowanej przez Więcej informacji znajdziesz na stronie: Mamma Mia Bistro są dania głównie inspirowane kuchnią śródziemnomorską. Ten fakt mnie bardzo ucieszył, gdyż jestem wielką fanką kuchni włoskiej i nie tylko! A tak na marginesie, kto nie jest?!
Śniadanie: mozzarella light z grillowaną cukinią, pomidorami i domowym pesto bazyliowym, oliwą z oliwek , ziołami i rukolą, z kawałkiem bagietki żytnio - pszennej.
Na drugie śniadanie przygotowano dla mnie, koktajl FIT owocowy na bazie jogurtu naturalnego - nie można narzekać.
Na lunch bistro zaskoczyło mnie francuskim naleśnikiem z mąki gryczanej ze szpinakiem, suszonymi pomidorami i białym serkiem. Jako przekąska czekał na mnie koktajl z warzyw, a na kolację przez 5 dni dostawałam różnego typu zupy na bazie wywaru z warzyw.
Moje wrażenia po tych 5 dniach? Na pewno było pysznie i nie chodziłam głodna, a tym bardziej myśl o jedzeniu nie zaprzątała mi głowy, jak to czasem bywa u mnie na diecie. Chociaż czasem miałam wyrzuty sumienia jedząc niektóre przygotowane dla mnie dania, tak jak np. tosty pełnoziarniste z camebertem light i żurawiną. Wtedy nurtowała mnie myśl: czy to aby jest dietetyczne danie?! Oprócz tego była to fajna przygoda, bo codziennie rano w recepcji redakcji czekała na mnie torba pełna niespodzianek. Posiłki serwowane przez Mamma Mia Bistro były zróżnicowane i co najważniejsze, nie pozbawione smaku i przypraw! Bo przyznam się, była to jedna z moich największych obaw. Malutkim mankamentem cateringu był fakt, że dania nie były podpisane i czasem ciężko było odgadnąć, co kiedy należy zjeść, pomijając zupę, która trafiała do mojego żołądka jako ostatnia. Troszkę czasu zabierało ułożenie dań w odpowiednią kolejność. Czasem nie pomagała nawet rozpiska, jaką dostałam mailem. Niektórych dań po prostu na niej nie było. Nie uważam tego za wielki błąd ze strony firmy, ale też nie sądzę, aby ciężko było to zmienić(podobno już tak się stało). Bo głównym celem korzystania z cateringów jest wygoda i oszczędność czasu, a poszukiwania odpowiedniego dnia na lunch nie idzie z tym w parze. Jednak ta mała wpadka nie zmienia mojego ogólnego wrażenia na temat diety Mamma Mia Bistro , która jest pyszna!!
(dieta na tydzień roboczy od poniedziałku do piątku w postaci pięciu posiłków dziennie)
-59 zł /dzień przy wykupieniu diety miesięcznej FIT
-65 zł /dzień przy wykupieniu diety tygodniowej FIT
-Mężczyźni (dieta FIT 1500 kcal) dopłata 10%
Dostawa (tydzień roboczy od poniedziałku do piątku w godzinach rannych)
-na terenie Saskiej Kępy i okolic dostawa gratis
-poza ww. terenem koszt 15 zł / dzień
Istnieje możliwość samodzielnego odbioru "FIT menu"
Reasumując, w ciągu ostatniego tygodnia straciłam kilogram, jedząc zdrowo i smacznie. Z niecierpliwością czekam, co przyniesie nowy tydzień! Do przyszłej środy!