Jako dziecko oglądałam program, w którym pewna gwiazda żaliła się na kształt swoich kolan, który miał utrudniać jej rozpoczęcie kariery w modelingu. Do tego czasu nie sądziłam nawet, że kolana mają jakiś szczególny kształt - po prostu były na swoim miejscu. Z wiekiem przekonałam się jednak, że istnieje sporo kobiet, dla których problem wcale nie jest błahy. Właśnie dla nich przeznaczone są zabiegi liposukcji kolan.
Ociężale wyglądające kolana sprawiają, że całe nogi wyglądają nieestetycznie, dlatego w ofercie gabinetów medycyny estetycznej coraz częściej pojawiają się zabiegi łagodzące ten problem. Najczęściej występuje on u kobiet prowadzących siedzący tryb życia i prowadzących niewłaściwą dietę. Opuchlizna i gromadzenie się tłuszczu w tych okolicach, często łączy się z powstawaniem żylaków.
Jeśli problem wydaje ci się poważny, skonsultuj się ze specjalistą od chirurgii estetycznej. Możliwe, że zaleci ci on odsysanie tłuszczu - jeśli nie z całych nóg, to przynajmniej z okolic kolan. Najlepiej jednak zdecydować się na ogólne wymodelowanie kończyn, które pozwala na wyeksponowanie kostek zlewających się ze zbyt obfitymi łydkami oraz stworzenie wgłębienia na wysokości kolan.
Już w Polsce są kliniki, takie jak AGKlinik dr Adama Gumkowskiego w Warszawie przy ul. Kazimierzowskiej 43, w których lekarz dokonuje operacji modelowania nóg. Takie kliniki to właściwie jednodniowe szpitale, w których po zabiegu następuje rekonwalescencja, aby ból i opuchlizna mogły zmaleć pod okiem lekarzy. Ma to związek z faktem, że w tej okolicy tkanka tłuszczowa ustępuje zwykle miejsca naczyniom krwionośnym. Wykonanie zabiegu mającego wyłącznie estetyczne uzasadnienie, może się okazać zbyt ryzykowne.
Jeśli nogi są szczupłe, ale mimo to krzywe, to znaczy na przykład odchylone w jedną stronę lub niesymetryczne w stosunku do ud, można je wyrównać. Wykorzystuje się do tego specjalne implanty, podobne do tych wszczepianych do piersi w celu ich powiększenia. Kilkucentymetrowe, dopasowane kształtem do indywidualnych potrzeb sylwetki "poduszeczki" umieszcza się w nacięciu pod kolanem i pompuje w nie substancję wypełniającą za pomocą wenflonu. Wszystko odbywa się w ogólnym znieczuleniu, a po około dwóch latach konieczne jest powtórne wypełnienie wkładek mniejszą ilością żelu.
Zabieg jest odwracalny, a efekt natychmiastowy. Trzeba jednak liczyć się z dość bolesnym okresem rekonwalescencji, podobnie jak w przypadku powiększania piersi. Pierwsze dni wymagają pozostania w klinice i unikania chodzenia. Warto więc wybrać na operację czas, gdy możemy sobie pozwolić na 2-3 tygodniowy urlop. Problemy z wykonywaniem codziennych obowiązków, ćwiczeniami fizycznymi i bieganiem mogą być odczuwalne nawet dwa miesiące po operacji.
Kolejna historia z dzieciństwa - drugi palec u nogi dłuższy od pierwszego oznacza, że w przyszłości zostaniesz wdową. Ta podwórkowa mądrość była przeze mnie traktowana trochę poważniej niż kwestia kolan. Dopiero niedawno dowiedziałam się jednak, że ze złym przeznaczeniem można walczyć za pomocą. zabiegu skrócenia palców u stóp.
Chirurgiczna korekta tego defektu polega na skróceniu kości na poziomie stawów międzypaliczkowych. Następnie, by palce pozostały proste stabilizuje się je drutami Kirschnera oraz tytanowymi śrubkami. Zabieg wykonuje się najczęściej w znieczuleniu miejscowym, a okres rekonwalescencji wynosi kilka tygodni. Przez cały ten czas musisz przestawić się na specjalne, ortopedyczne obuwie.
Przyjemność kupowania butów może nam psuć także zbyt szeroka stopa. Wtedy lekarz może dokonać laserowej korekty i po prostu wyszczuplić kość, jednocześnie modelując kształt stopy. Tytanowe wstawki pozwolą natomiast wydłużyć asymetryczne palce. Ciekawym rozwiązaniem jest także liposukcja stóp. Najczęściej wykonuje się ją w okolicach kostek, z których usuwany jest nadmiar tłuszczu, wykorzystywany później do wstrzyknięcia w podbicie stopy. To natomiast, zabieg niezwykle popularny wśród hollywoodzkich gwiazd często noszących szpilki. Wykonana z tłuszczu lub sztucznego wypełniacza "poduszeczka" zastępuje wkładki żelowe, które można kupić w aptece.