Philips VisaPure Essential to urządzenie do oczyszczania twarzy. Producent zapewnia, że do 10 razy skuteczniejsze, niż ręczne mycie skóry – postanowiłam to sprawdzić.
Pierwsze moje wrażenia są bardzo pozytywne - urządzenie wygląda bardzo ładnie, ma delikatnie różowy kolor, wygodnie się trzyma, ale nie ma co oglądać – czas zobaczyć jak działa. W zestawie Philips VisaPure Essential znajduje się urządzenie do oczyszczania twarzy, 2 szczoteczki czyszczące (jedna normalna, a druga o delikatnym włosiu), etui oraz podstawka z funkcją ładowania.
Zestaw VisaPure Essential archiwum prywane
Po przestudiowaniu krótkiej, aczkolwiek rzeczowej instrukcji przeszłam do działania. Korzystanie ze szczoteczki wydaje się banalnie proste. Wodą zwilżyłam twarz i to samo zrobiłam ze szczoteczką, na którą wylałam odrobinę płynu do czyszczenia twarzy, który stał u mnie na półce. Wystarczy raz wcisnąć przycisk na urządzeniu, by rozpocząć oczyszczanie. Szczotka posiada wbudowany zegar i po upływie minuty urządzenie samo się wyłącza. Podczas trwania zabiegu szczotka automatycznie odlicza czas i wibracją sugeruje, by zmienić partię oczyszczanej powierzchni. Przydatna funkcja! Naciskając na guzik drugi raz zwiększamy intensywność obrotów szczotki, jeśli ktoś odczuwa większą potrzebę oczyszczania.
Twarz szczotkowałam „kawałek po kawałku”, kulistymi ruchami. Po zakończeniu zabiegu spłukałam z buzi spieniony płyn, a pod kranem wyczyściłam szczotkę. Urządzenie jest wodoodporne, więc nie trzeba się obawiać zalaniem.
Wrażenia po pierwszym użyciu? WOW! Moja twarz zdawała się być totalnie odświeżona, miękka, czysta i gładka. Po wykonanym zabiegu zaaplikowałam jeszcze idąc za ciosem maseczkę odżywiającą skórę. Miałam wrażenie, że dzięki temu, że skóra była tak bardzo dobrze oczyszczona, składniki znajdujące się w niej rewelacyjnie się absorbowały.
VisaPure Essential Philips.pl
Szczotkę testowałam około miesiąca i nie zamierzam z niej rezygnować. Widzę poprawę kondycji skóry twarzy. Jestem bardzo zadowolona. Czuję, że dopełnia ona moją pielęgnację skóry oraz pomaga ona składnikom znajdującym się w kosmetykach, których używam, działać tak jak powinny. Przy codziennej pielęgnacji można nawet zauważyć, że zmywanie demakijażu wacikiem jest nie dość skuteczne. Po użyciu VisaPure zaraz po zmyciu makijażu, widać jego resztki na szczotce! I to zdecydowanie mnie przekonuje. Dobrze, że w zestawie jest wygodne etui na szczotkę, dzięki temu mogę ją zabrać ze sobą wszędzie.
Dodatkowe szczotki do urządzenia, które można dokupić. Można wybrać taką do delikatnej skóry lub też do głębokiego oczyszczania porów. Philips.pl
Zobacz także nasz test urządzenia do domowej mikrodermabrazji