Manualne oczyszczanie skóry, jak sama nazwa wskazuje, polega na ręcznym procesie usuwania ze skóry wszelkich niedoskonałości. Zalicza się do nich przede wszystkim prosaki, wągry oraz zamknięte i otwarte zaskórniki. Jest to również metoda zalecana do zredukowanie przebarwień oraz usunięcia starego, martwego naskórka.
Sumiennie przeprowadzony zabieg często pozwala pozbyć się niedoskonałości skórnych, których usunięcie było niemożliwe w innych zabiegach kosmetycznych. Manualne oczyszczanie skóry można przeprowadzić w różnych częściach ciała, takich jak twarz (najczęściej), szyja, dekolt czy plecy. Czas zabiegu, w zależności od oczyszczanego miejsca na ciele, wynosić może od godziny do nawet dwóch lub więcej. Jego długość zależy także od dodatkowych, opcjonalnych zabiegów, które mogą składać się na ręczne oczyszczanie skóry.
Z zabiegu manualnego oczyszczania skóry skorzystać mogą wszyscy, jednak ze względu na swoje właściwości zabieg ten jest skierowany szczególnie dla tych, którzy borykają się takimi problemami jak:
Okazuje się, że manualne oczyszczanie skóry nie jest zabiegiem, na który mogą pozwolić sobie wszyscy. Posiada on bowiem pewne przeciwwskazania, które należy uwzględnić. Zalicza się do nich:
Więcej - pielęgnacja skóry. Te produkty polecają internautki!
Manualne oczyszczanie skóry z różnych niedoskonałości jest zabiegiem stosunkowo długim. Wynika to z faktu, że kosmetyczka musi wyciskać każdą krosteczkę osobno, a jeśli jest ich bardzo dużo, zabieg może trwać nawet 2.5 godziny. Jeżeli chodzi o przebieg samego zabiegu, to zazwyczaj zaczyna się on od demakijażu i dokładnego oczyszczenia skóry twarzy z różnych zanieczyszczeń. Kolejnym bardzo istotnym krokiem jest stonizowanie mające na celu wyrównanie pH. Dopiero w tym momencie możliwa jest ocena jakości skóry oraz występujących na niej niedoskonałości.
W kolejnej fazie wykonany zostanie peeling, który zredukuje grubość wierzchnich warstw naskórka. Rodzaj peelingu dobrany zostanie indywidualnie do danej cery. W dalszej kolejności kosmetyczka nałoży na twarz maseczkę zmiękczającą naskórek i otwierającą pory lub zastosuje do tego celu parę wodną (tzw. wapozon). Na tym etapie skóra przygotowana jest do manualnego jej oczyszczania polegającego na wyciskaniu zaskórników otwartych, prosaków czy krostek. To właśnie ta faza zabiegu może być dla klientki najmniej przyjemna ze względu na odczuwany ból towarzyszący uciskaniu skóry.
W następnym kroku osoba wykonująca zabieg zdezynfekuje skórę w procesie tzw. darsonwalizacji - oddziaływaniu na skórę prądu elektrycznego wysokiej częstotliwości. Ostatni etap polega na zastosowaniu maseczki łagodzącej, która koi ból, łagodzi podrażnienia, ochładza skórę, a także zwęża rozszerzone pory. Po usunięciu maseczki zaleca się posmarowanie skóry kremem z filtrem UV.
Ze względu na specyfikę zabiegu może on spowodować podrażnienie skóry, obrzęk oraz związane z nim zaczerwienienie. Z reguły efekty te nie są długotrwałe i znikają na następny dzień.
Ten zabieg jest polecany przez część kosmetologów, jednak inni zwracają uwagę, że efekty są tymczasowe, ponieważ zabieg stosowany przy nadmiernym wydzielaniu sebum czy trądziku nie usunie problemu, a jedynie jego objawy. Co więcej, jeśli niewłaściwie potraktowane zostaną zmiany o charakterze zapalnym, może dojść do rozprzestrzenienia się problemu, a nawet powstania przebarwień lub blizn. Oczyszczaniu manualnemu poddawane mogą być jedynie zmiany niezapalne, np. zaskórniki.
Częstotliwość zabiegów ręcznego oczyszczania skóry powinna być dobrana indywidualnie do danego typu cery oraz związanych z nią problemów. Z reguły na wizytę w salonie kosmetycznym wybrać się trzeba raz na 5 - 6 tygodni, a w przypadku cery wyjątkowo tłustej lub trądzikowej zaleca się zabiegi co 4 tygodnie. Cena pojedynczego zabiegu uzależniona jest od powierzchni oczyszczanego miejsca na ciele i wynosić może od 90 do nawet 150 złotych.
Więcej - kosmetyki do pielęgnacji ciała, które są skuteczne!
To również może cię zainteresować: