Moda na brwi zmienia się diametralnie na przestrzeni lat. Pamiętamy przecież, jak każda z nas wyskubywała włoski do nienaturalnie cienkich kresek. Później przyszła moda na makijaż permanentny, a następnie dziewczyny dążyły do idealnie wyrysowanych brwi, które lansowano na Instagramie. Teraz przyszła moda na coś zupełnie innego. "Brwi na mydło" - brzmi staroświecko? Nic bardziej mylnego! To jeden z największych trendów w stylizacji brwi na 2020 rok. Choć moda na "soap brows" pojawiła się już w 2019 roku, to dopiero teraz zaczyna podbijać serca kobiet na całym świecie.
Zobacz też świetne kosmetyki do stylizacji brwi!
Cechą charakterystyczną soap lub feathered brows, jest uniesienie włosków ku górze, zwłaszcza ich wewnętrznego początku. Jeszcze do niedawna, makijażystki na Instagramie lansowały trend tworzenia ostro wyrysowanego, wręcz kwadratowego początku, jednak dziś jest to absolutnie passe. Linia brwi ma układać się naturalnie, a włoski widoczne i podkreślone - taka stylizacja ma wyglądać jak najbardziej naturalnie.
Aby wykonać stylizację soap brows lub feathered brows, potrzebujemy mydła glicerynowego lub takiego specjalnie dedykowanego brwiom, szczoteczki oraz kredki w kolorze brwi, którą wypełnimy ewentualne braki włosków. Kształt łukom nadajemy za pomocą szczoteczki, na którą nabieramy mydło i wykonujemy ruchy ku górze wyczesując dokładnie brwi.
W miejscach, gdzie włoski są rzadsze, wypełniam łuk cienkim pisakiem do brwi, po czym rozczesuję szczoteczką
- radzi Nikki DeRoest, makijażystka m.in. Hailey Bieber.