Jeśli twoim kompleksem są cienkie włosy, które wyglądają na matowe, słabe, a do tego często się łamią i nie nadają się do stworzenia żadnej zjawiskowej fryzury? Sprawdź triki, dzięki którym twoje włosy staną się gęstsze i grubsze!
Ta fryzura najlepiej wygląda zrobiona z kręconych włosów. To się nazywa objętość!
Jeżeli masz cienkie włosy, a myjesz je szamponem z dodatkiem silikonów i protein (SLS i ASL w składzie), które dodatkowo obciążają. Są dodawane do środków myjących, by łatwiej się pieniły, mogą mieć jednak zły wpływ na skórę głowy, gdyż mocno ja wysuszają, a dodatkowo przeciążają włosy, sprawiając, że są one oklapnięte i szybko tracą świeżość. Zamiast tego, lepiej zacznij używać naturalnych szamponów. Wybierz ten na bazie lnu lub oleju z rokitnika czy orzechu sosny. Pobudza naturalną produkcję keratyny we włosie, który stanie się grubszy.
Jeśli podczas suszenia lubisz wyciągać włosy na szczotce, lepiej przestaw się na wałki. Szczotka osłabia włosy i pozbawia ich naturalnej objętości. Zamiast tego zawiń suche pasma na grubych wałkach przy samej głowie i podsusz przez chwilę suszarką o letnim podmuchu powietrza. Dzięki temu fryzura będzie uniesiona, a włosy sprawią wrażenie mocniejszych i grubszych.
Jeżeli twoim włosom brakuje objętości warto wybrać się do fryzjera i poprosić go o dobranie do naszego typu włosów odpowiedniego cięcia. Dzięki warstwowej fryzurze całość włosów będzie wyglądała na grubsze. Chociaż to tylko optyczne złudzenie, to może naprawdę całkowicie odmienić twój wygląd.
Odżywki i maski mogą obciążać włosy, co sprawia, że szybciej wypadają. Jeśli twoje włosy są naprawdę cienkie, nie nakładaj tych kosmetyków na całość włosów, lecz tylko na końce. Pozostaną one odżywione, a reszta włosów będzie mogła rozwinąć swoją naturalną objętość.