Przyczyną powstawania wągrów jest nadmiar sebum, produkowanego przez gruczoły łojowe. W takich wypadkach naskórek ulega intensywnemu łuszczeniu i wraz z łojem, zatyka pory. Otwarte wągry przybierają biały kolor, wągry zamknięte natomiast są czarne (ich barwa powstaje na skutek utleniania się sebum). Najczęściej na zaskórniki można natrafić na:
Jak pozbyć się wągrów? Przede wszystkim, należy zadbać o dobór odpowiednich kosmetyków. Powinno się unikać preparatów mocno złuszczających skórę, które będą ją wysuszać oraz tłustych kremów dodatkowo obciążających pory. Można natomiast zainwestować w środki o działaniu antybakteryjnym, pozwalające na regulowanie wydzielania łoju (na przykład kwas salicylowy albo retinoidy). Dobrym domowym sposobem, okaże się także przecieranie twarzy sokiem z cytryny – zawarty w nim kwas pomaga w usuwaniu wągrów, a co więcej poprawia koloryt skóry. Na co dzień należy natomiast stosować dobry krem nawilżający. Kluczową sprawą może się okazać też dieta. Osoby nadużywające alkoholu, pijące dużo słodkich napojów i jedzące spore ilości czekolady mogą mieć większe problemy ze skórą.
Usuwanie wągrów warto powierzyć profesjonaliście, czyli zdecydować się na wizytę u kosmetyczki. Tam można się poddać procesowi manualnego oczyszczania twarzy, polegającego na mechanicznym pozbyciu się zawartości poszczególnych porów. W następnej kolejności kosmetyczka pokrywa skórę kremem, który ma za zadanie zapobiec rozwojowi stanu zapalnego oraz złagodzić podrażnienia. Zaskórniki usuwa się przy pomocy specjalnej łyżeczki UNNY, wyposażonej w różne końcówki. Dobrym rozwiązaniem będzie też mikrodermabrazja, czyli zabieg mający na celu starcie poszczególnych warstw martwego naskórka. To właśnie dzięki niemu skóra wygląda zdrowiej, zmniejsza się widoczność porów, a ponadto wyrównuje się jej koloryt.
Zdecydowanie złym pomysłem będzie samodzielne wyciskanie wągrów. Kiedy się to robi w domowych warunkach, zwykle nie ma się odpowiednio zdezynfekowanych dłoni. W związku z tym łatwo o podrażnienie skóry i jej zainfekowanie. Co więcej, wyciskanie wągrów w taki sposób może doprowadzić do tego, że nie usunie się całej zawartości zaskórnika. Jego pozostałość stanie się pożywką dla bakterii, a na skutek powstającej ropnej zmiany może utworzyć się przebarwienie lub blizna.
Wągry na nosie okazują się najbardziej widoczne, a zarazem najbardziej problematyczne ze wszystkich. Aby się ich pozbyć, należy:
Jeśli jednak żadna z wyżej wymienionych opcji nie przynosi spodziewanego efektu, powinno się odwiedzić gabinet kosmetyczki.
Maseczka na wągry może być gotowa lub domowej roboty. W domu przed zabiegiem poleca się najpierw skorzystać z gorącego prysznica lub w zależności od upodobań - kąpieli. Para powinna pomóc w otwieraniu się porów i ułatwić przebieg późniejszych działań. Można wykorzystać okłady z wacików albo gazy, które będą namoczone w soku z cytryny. Trzeba tylko pamiętać, by następnie bardzo dokładnie umyć twarz, spłukując ją obficie wodą.
Zamiast okładów, można zastosować maseczkę przygotowaną z surowego ziemniaka. Nakłada się ją na około kwadrans, a później także trzeba ją zmyć. Inną maseczką domowej roboty jest ta z mleka i żelatyny. Należy wziąć do niej dwie łyżki mleka oraz dwie łyżki żelatyny spożywczej. Następnie trzeba je ze sobą wymieszać, podgrzać i poczekać, aż stworzą jednolitą masę. Kiedy stworzona maska przestygnie, można ją nałożyć tam, gdzie występują zaskórniki i pozostawić na pół godziny. Następnie, by usunąć zanieczyszczenia, poleca się ściągnąć ją sprawnym ruchem.
Można też zastosować gotową maseczkę typu peel off. Ma ona zadziałać dokładnie tak, jak plaster oczyszczający. Należy ją nałożyć na całą twarz, pomijając wyłącznie okolice ust i oczu. Potem wystarczy zaczekać, aż przeschnie i zdecydowanym gestem oderwać. Wówczas zaskórniki mogą się przykleić do jej resztek, podobnie jak martwy naskórek. Dzięki takiej maseczce cera zyskuje zdrowszy wygląd.