Oregano, które spotyka się także pod nazwą „lebiodka pospolita”, jest rośliną najczęściej wykorzystywaną w kuchni, w ramach przyprawy. Była popularna już na terenie Starożytnej Grecji. Wówczas liście oregano przykładało się w konkretnym miejscu, by ukoić bóle mięśniowe. W późniejszym czasie wykorzystywano je z kolei, aby łagodzić skutki ukąszeń pająków i skorpionów. Obecnie w kuchni sprawdza się doskonale jako składnik mieszanki ziół prowansalskich, a także baza dla substancji leczniczych - walczących z bakteriami, wirusami oraz grzybami.
Zastosowanie olejku z oregano jest dosyć rozległe. Przede wszystkim mówi się o tym, że jest w stanie zabijać grzyby, bakterie, wirusy, pasożyty i drożdże. Z tego powodu nazywa się go często naturalnym antybiotykiem, a przy okazji okazuje się silnym środkiem antyseptycznym. Stosuje się go podczas leczenia zatruć, przy przeziębieniu czy grypie. Można go także wykorzystać do spowolnienia procesu starzenia się skóry, a także do eliminacji bólu stawów oraz pleców. Oregano może też łagodzić wszelkiego rodzaju stany zapalne. Co istotne, w jego skład wchodzą terpeny, tymol oraz karwakrol, które odpowiadają za wszystkie jego właściwości. Zawiera w sobie ponadto flawonoidy, witaminy A, C, E, K i B3, a także beta-kariofilen, czyli substancję, która hamuje stany zapalne (wykorzystuje się ją często przy terapii osteoporozy lub choroby miażdżycowej).
Olejek z oregano można przyjmować doustnie. Taki sposób jest dobry w przypadku grypy, schorzeń zatok, bólu gardła czy zapalenia płuc. Przydaje się ponadto przy problemach trawiennych, także jeśli w układzie trawiennym pojawią się pasożyty. Picie olejku z oregano może też wpłynąć na obniżenie się złego cholesterolu. Należy wlać jedną lub dwie krople do szklanki wody, ponieważ nierozcieńczony olejek mógłby wywołać podrażnienia jamy ustnej, a także przewodu pokarmowego. Trzeba mieć jednak świadomość, że olejku z oregano nie powinny przyjmować kobiety w ciąży, jak również karmiące matki. Nie poleca się go również dzieciom.
Co istotne, olejek z oregano można także stosować zewnętrznie. Robi się to wówczas, gdy dochodzi do grzybiczego zapalenia stóp bądź paznokci. Doskonale nadaje się także w przypadku bólu, który wywołuje przeziębienie. Olejek może też pomóc, gdy pojawi się łupież lub ropny trądzik. Smarowanie olejkiem z oregano pozwoli na zniwelowanie świądu, na przykład tego występującego przy wysypkach.
Z olejku z oregano można przygotować kąpiel (kiedy rozcieńczy się go z wodą), maść (gdy zmiesza się go chociażby z olejem kokosowym), idealną do smarowania zmienionych chorobowo miejsc czy roztwór do inhalacji (potrzebna będzie gorąca woda, do której dodajemy kilka kropel oleju).
Jak zrobić olejek z oregano? To nie takie trudne. Wystarczy, że przygotuje się:
Na samym początku świeże liście, łodygi oraz kwiatki rośliny trzeba umieścić w słoiku. W kolejnym kroku powinno się natomiast zalać zawartość naczynia olejem nośnym. Następnie słoik wstawiamy do garnka z wodą i powoli doprowadzamy do wrzenia. Warto potrzymać słoik z maceratem w gorącej wodzie przez około piętnaście minut. Później trzeba go z niej wyjąć i umieścić w dobrze nasłonecznionym miejscu. Tam powinien spędzić minimum dwa tygodnie. Warto, by przez ten czas co kilka dni potrząsać słoikiem.
Kiedy miną dwa tygodnie, należy odcedzić oregano od oleju (najlepiej przecedzić jego zawartość sitkiem). Olej dobrze jest przelać do butelki z ciemnego szkła. W późniejszym czasie powinno się go przechowywać w ciemnym i dosyć chłodnym miejscu.
W przypadku olejku z oregano, cena nie jest przesadnie wygórowana. Można kupić płynny olej za około 20 złotych za 10 mililitrów. Innym sposobem jest natomiast odszukanie oleju z oregano w kapsułkach i stosowanie go zgodnie z wytycznymi producenta. Za opakowanie zawierające 60 kapsułek zapłacimy około 60 złotych. Jeśli natomiast zamierza się przygotować olejek samodzielnie, trzeba liczyć się z kosztem zakupu rośliny (maksymalnie 20 złotych) i oleju słonecznikowego (12-13 złotych za 100 mililitrów). Należy jednak pamiętać, że olejek domowej roboty można wykonać kilkakrotnie.