Lip Injection, czyli błyszczyk marki Too Faced, ma wielu fanów. Jak zapewnia producent, kosmetyk powiększa objętość ust już po pierwszej aplikacji. Jego cena wynosi obecnie 102 złote.
Jego tanim zamiennikiem jest produkt polskiej marki Eveline, który kupicie w Rossmanie za około 14 złotych. Błyszczyk Oh! My lips, Lip Maximizer zapewnia podobny efekt, a dodatkowo rewelacyjnie nawilża usta.
Nocna maseczka do ust marki Laneige cieszy się sporą popularnością. Kosmetyk doskonale nawilża suche i spękane usta. Jej cena wynosi 89 złotych. Okazuje się, że równie dobrze sprawdza się jej tani zamiennik, czyli propozycja od azjatyckiej marki Prreti (Lip Sleeping Mask Honey & Berry), którą kupicie ją w drogeriach Hebe za około 20 złotych. Maseczka świetnie nawilża i wygładza usta, dodaje im jędrności i miękkości.
Jedną z najczęściej polecanych konturówek przez wizażystów jest (P)outliner marki Marc Jacobs. Produkt doskonale zaznacza kształt ust, a także jest długotrwały i wodoodporny. Jego cena wynosi obecnie około 100 złotych.
Bardzo podobny produkt znajdziecie w ofercie polskiej marki Pierre Rene, która jest dostępna m.in. w Kontigo, Naturze i Hebe. Automatyczna konturówka Lip Matic zapewnia piękny kolor i mocne krycie. Poza tym, dzięki długotrwałej formule utrzymuje się na ustach przez wiele godzin. Jej cena w zależności od sklepu waha się od 8 do 20 złotych.
W ostatnim czasie dużą popularnością cieszą się pudry pod oczy. Jednym z najbardziej znanych kosmetyków tego typu jest produkt marki Laura Mercier - Secret Brightening Powder For Under Eyes. Jego cena wynosi około 160 złotych.
Okazuje się jednak, że równie dobry kosmetyk (a może nawet lepszy) możemy kupić obecnie w znacznie niższej cenie. To propozycja od polskiej marki Paese. Cena pudru Pouf Cloud w zależności od sklepu waha się w przedziale od 15 do 30 złotych. Co ciekawe, tańszy kosmetyk ma ogromną zaletę. Jego użycie nie wiąże się z efektem flashback na zdjęciach, co nie jest wcale regułą w przypadku pudrów pod oczy.
Przeczytaj także: