Każda z nas marzy o tym, by wyglądać promiennie i zdrowo. Używamy róży, aby dodać sobie koloru, rozświetlaczy, aby dodać sobie blasku i hybrydy na paznokciach, aby zakryć to, co najbardziej zdradza stan naszego organizmu. Zadbane dłonie często stają się naszą największą zmorą kobiet. Wielokrotne zabiegi kosmetyczne, prace domowe, niezbilansowana dieta – wszystko to powoduje, że stan naszych paznokci balansuje na granicy katastrofy. Jak przywrócić im witalność?
Nasza nieprzemyślana codzienność może mieć ogromny wpływ na najważniejszą ramę stanu naszych dłoni – paznokcie. Stosowanie środków chemicznych bez rękawiczek czy niedobór witamin może znacznie osłabić ich stan. A która z nas nie marzy o paznokciach twardych niczym diament? Aby zacząć świadomą i efektowną próbę przywrócenia im witalności, należy najpierw zdać sobie sprawę z tego, jak to tam w środku wszystko działa.
Paznokcie zbudowane są z płytki paznokciowej i wału paznokcia. W ich skład wchodzi keratyna oraz wapń, lipidy i woda. W bezpośrednim kontakcie z płytką pozostaje tkanka zwana łożyskiem, której zadaniem jest odżywianie struktury paznokciowej, a za ich wzrost odpowiada tzw. macierz ukryta pod wałem paznokciowym.
Zdrowy paznokieć powinien mieć lekko różowawe zabarwienie. Jeśli jest inaczej, dostajemy sygnał, że ich stan nie jest najlepszy. Przyczyną złej kondycji paznokci może być nieodpowiednia pielęgnacja, stosowanie środków chemicznych lub zbyt duża ilość zabiegów stylizacyjnych. Jeśli zauważamy, że ich struktura jest łamliwa i krucha, prawdopodobnie musimy liczyć się z tym, że nasz organizm walczy z niedoborami minerałów i witamin. Nieodpowiednia ilość żelaza, wapnia, krzemu i białka hamuje wzrost paznokcia i wywołuje w nas fale frustracji. Aby zapobiec rozwojowi tego typu wydarzeń, musimy postawić na żywność bogatą w witaminę A, E, C oraz witaminy z grupy B.
Aby odpowiednio zadbać o paznokcie, możemy postawić na odpowiednią suplementację. Dostarczenie brakujących witamin nigdy nie zaszkodzi, a może przynieść wiele dobrego. Warto jest także zaopatrzyć się w olejki wzmacniające i odżywki regenerujące strukturę paznokcia. Jeśli jednak jesteście zwolenniczkami domowych sposobów, nasze babcie lata temu odkryły drogocenne działanie produktów, które zawsze znajdziecie w kątach kuchennych zakamarków. Co będzie nam potrzebne?
Z pewnością wiele z was słyszało o drogocennych właściwościach oliwy z oliwek. W jej skład wchodzą tłuszcze nasycone, kwasy omega – 6 i omega -3 oraz witaminy K i D. Z tego właśnie powodu często stosuje się ją podczas zabiegów kosmetycznych oraz w codziennej pielęgnacji. Aby stworzyć maskę regenerującą paznokcie, połącz w misce dwie łyżki oliwy z kilkoma kroplami soku z cytryny. Całość wymieszaj, wmasuj w paznokcie i nałóż na dłonie bawełniane rękawiczki. Pozostaw maskę na całą noc, a rano zmyj pozostałości letnią wodą.
Sól morska od lat cieszy się dużą popularnością wśród gabinetów kosmetycznych. Ma w sobie duże pokłady potasu, magnezu, sodu, wapnia, żelaza i krzemu. Jeśli borykasz się z problemem słabych paznokci, wsyp do miski wypełnionej ciepłą wodą, jedną łyżkę soli. Zanurz w niej palce na ok. 20 minut, a następnie dokładnie umyj dłonie i wmasuj w nie krem odżywczy. Zabieg powtarzaj przez cały tydzień raz w miesiącu.
Napar ze skrzypu polnego ma wiele drogocennych właściwości i mnóstwo zastosowań. Można go wypić, ale ze względu na bardzo specyficzny smak, nie każdy jest fanem tego rozwiązania. Na szczęście napar można stosować bezpośrednio na paznokcie. W ok. 300 ml wrzącej wody zaparz garść skrzypu polnego. Gotuj mieszankę przez 15 min, a następnie dokładnie ją wystudź i zamocz dłonie na kwadrans.