Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl
W makijażu modne już było dosłownie wszystko. Czerwone usta, makijaż, którego praktycznie nie widać, mocne konturowanie, kreska na oku i moglibyśmy tak wymieniać w nieskończoność. Prawda jest taka, że trendy w makijażu nie są aż tak drastyczne jak np. w modzie, kiedy to w jednym sezonie nosimy printy, a rok później są już passe. Niemniej jednak, choć w makijażu możemy zrobić wszystko, to są pewne rzeczy, na które powinniśmy zwrócić szczególną uwagę. Również makijażyści nie mają wątpliwości, jakie są trendy w 2022. Patrycja Tyszka-Ksepka, makijażystka gwiazd w rozmowie z nami zdradziła te najgorętsze, które będą królować w tym roku.
Choć w tym artykule sprawdzamy, jakie są trendy w makijażu w 2022 roku, to makijażyści wciąż zwracają ogromną uwagę na pielęgnację. Patrycja Tyszka-Ksepka, tłumaczy nam, dlaczego od tego powinniśmy "budować nasze glow".
Kocham klasykę, świeżą i rozświetloną skórę. Budowanie glow zaczynamy od podstawy, czyli pielęgnacji. To bardzo ważna część makijażu, która wymaga systematyczności. Makijaż na wypielęgnowanej skórze prezentuje się najlepiej. Osobiście na tym etapie zaczynam już budowanie rozświetlenia na skórze. Teraz częściej sięgamy po podkłady rozświetlające z właściwościami pielęgnacyjnymi.
- mówi.
Wiemy już, że pielęgnacja to podstawa i bezwzględu na zmieniające się trendy to właśnie od niej powinniśmy zaczynać każdy makijaż. Sprawdźmy jednak, co w tym roku będzie najmodniejsze. Do tej pory w social mediach mogliśmy oglądać trend na mocne konturowanie twarzy. Okazuje się, że w tym roku stawiamy na coś bardziej naturalnego.
Odchodzi się od mocnego konturowania. Mały tip ode mnie, aby uzyskać jak najbardziej naturalny efekt, polecam wypróbować konturowanie na mokro, wybierając produkt o kremowej formule. Róż ląduję na policzkach i na nosie, dzięki czemu dodaje jeszcze więcej uroku.
- mówi nam Patrycja Tyszka-Ksepka.
A co z makijażem oczu w 2022 roku? Makijażystka ma dobrą wiadomość dla wszystkich fanów kresek na oczach. - Delikatne, cienkie kreski nadal królują. Uwielbiam je w takiej formie. Modelują oko, ale nie nadają mu ciężkości — tłumaczy. - W tym roku przyjmują przeróżne formy, kolory, geometryczne wzory — dodaje.
Od dłuższego czasu obserwujemy również trend na piękne i gęste brwi. Czy w tym sezonie również będziemy je podkręcać za pomocą kosmetyków?
Uniesione brwi nadal zostają w modzie, jednak w lżejszej i nieprzerysowanej formie. Uwielbiam ten efekt, to zapewnia lifting twarzy i optycznie powiększa oczy.
- mówi Patrycja.
Fani lat 60. i 70. będą zachwyceni. Do łask wraca makijaż, który był pożądany w tamtym okresie.
Z tym okresem najbardziej kojarzy mi się modelka Twiggy. Mocno wytuszowane rzęsy, ewentualnie kępki, biała linia wodna, tu akurat polecam małą zamianę na kolor cielisty, kocia kreska i do tego usta w kolorze nude. Osobiście kocham te lata!
- zdradza makijażystka.
Jeszcze jeden trend zalicza swój wielki powrót. Mowa tutaj o błyszczących ustach i błyszczykach. - "Aplikujemy je solo oraz na szminki"- tłumaczy nam Patrycja.
Choć wiele osób może być przerażone, bo przecież fiolet jest dość odważnym kolorem, to na szczęście jego odcieni jest na tyle dużo, że każda z nas spokojnie znajdzie coś dla siebie. Zresztą nie trzeba od razu stawiać na fioletowe usta, choć i takie trendy już lansują urodowe trendesterki. Kolorowe cienie w tym sezonie mają być jednym z głównych trendów 2022 w makijażu. Zatem pastelowe oko to prawdziwy must-have.