Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Powiedziałaś "tak", znalazłaś idealną suknię, kupiłaś idealne szpilki, a do tego wybrałaś najlepszego fryzjera. Jesteś w pełni przygotowana, aby wyglądać jak najlepiej w tym wielkim dniu. Ale co z makijażem ślubnym? Będziesz fotografowana setki razy w ciągu dnia, więc chcesz wyglądać i czuć się jak najlepiej. Poznaj najczęstsze błędy w makijażu ślubnym, których należy unikać.
Zrezygnuj z błyszczyka na rzecz szminki, która jest najtrwalszą opcją. Błyszczyk do ust ściera się bardzo szybko i może łatwo przenieść się również na pana młodego, gdy będziesz go całować na koniec ceremonii. Ponadto, jeśli usta są zbyt błyszczące to stracisz wyrazistość na zdjęciach, a błyszczyk może powodować odblaski. Jeśli zamierzasz mieć welon, który zakrywa twarz, będzie on przyklejał się do ust. To samo dotyczy długich włosów, jeśli panna młoda chce nosić rozpuszczone włosy w dniu ślubu.
Wiele panien młodych uważa, że aby dobrze wyglądać na zdjęciach, muszą mieć mocniejszy podkład, ale w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Delikatny podkład będzie rozpromieniał cerę, a ujęcia z bliska w portretach ślubnych wyjdą naturalnie. Nakładanie mocnego i ciężkiego podkładu nie sprawi, że makijaż będzie trwalszy. Najlepiej wybrać podkład o lekkiej formule i średnim stopniu krycia. Potrzebujesz także podkładu pod cienie do powiek, aby utrzymać świeżość cieni i uniknąć ich marszczenia.
Puder świetnie nadaje się do zmatowienia makijażu, ale gdy stosujesz go pod oczami, może wsiąknąć w drobne zmarszczki i powiększyć je. Na zdjęciach, na których jest zbyt dużo pudru, okolice pod oczami mogą wyglądać na suche. Aby temu zapobiec, należy używać bardzo mało pudru w tym miejscu lub w ogóle go pominąć. Im mniej pudru, tym lepiej, aby skóra pod oczami wyglądała świeżo i pięknie.
Kobieta.gazeta.pl jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.