Praktycznie każda z nas ma mleko w swojej kuchni. Stanowi ono podstawę wielu dań, a także jest źródłem witamin niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Ku zaskoczeniu wielu, wspomniany produkt wykorzystywany jest także przy... pielęgnacji włosów! Dzięki zawartym w nim proteinom nie tylko zregenerujesz swoje kosmyki, ale także wzmocnisz je i nadasz zdrowego blasku. Co więcej, mleczną kurację możesz przeprowadzić bez wychodzenia z domu!
Mleko to naturalny kosmetyk, który świetnie sprawdzi się przy regeneracji suchych i matowych kosmyków. Zabieg z jego użyciem pozwoli ci wzmocnić włosy, jak również ochronić je przed uszkodzeniami, łamaniem i rozdwojonymi końcówkami. Brzmi zachęcająco, prawda?
Dzieje się tak, ponieważ mleko bogate jest w białka, kwasy tłuszczowe, witaminę A, D i E oraz witaminy z grupy B, a także wapń, fosfor, potas i magnez. Wspomniane substancje dostarczone kosmykom, wykazują wręcz zbawienne działanie. Po zastosowanie mlecznej płukanki włosy mogą stać się bardziej lśniące, doskonale nawilżone, sprężyste i mocniejsze. Zwiększy się także ich wytrzymałość na rozciąganie oraz połysk. Jeżeli na co dzień zmagasz się z problemami przy rozczesywaniu włosów, ten sposób jest właśnie dla ciebie! Proteiny zawarte w mleku tworzą swego rodzaju filtr ochronny, który m.in. wygładza włosy.
Wystarczy, że do dużej plastikowej miski wlejesz 0,5 litra lekko podgrzanego mleka (najlepiej sprawdzi się tu pełnotłuste) i zamoczysz w nim całe włosy. Proces moczenia może potrwać ok. 5 minut. Następnie nanieś na mokre kosmyki czepek lub foliową siatkę i owiń ręcznikiem. Po upływie 15 minut spłucz produkt z włosów letnią wodą. Dla osiągnięcia najlepszych efektów kurację powtarzaj raz w tygodniu. Pamiętaj, że włosy nie lubią być przeproteinowane!