Wiele z nas marzy o długich, gęstych włosach. Często bez odpowiedniej pielęgnacji jest to jednak niemożliwe. Maski, kremy czy regularne wizyty u fryzjera potrafią kosztować majątek, a efekt nie zawsze jest zadowalający. Jak więc odpowiednio zadbać o pasma? Podpowiadamy, jak domowymi trikami za grosze możesz sprawić, aby włosy rosły szybciej.
Olej rycynowy to niedoceniany naturalny kosmetyk. Dzięki swoim właściwościom natłuszcza, regeneruje i wzmacnia, dlatego świetnie nadaje się do pielęgnacji skóry, paznokci, a także włosów. Chociaż ze względu na gęstą konsystencję wiele osób rezygnuje z jego zastosowania, warto dać mu szansę. Zawiera m.in. witaminę E, nienasycone kwasy tłuszczowe i minerały. Przy regularnym stosowaniu wzmacnia włosy, nabłyszcza je, zapobiega wypadaniu i przyspiesza ich porost! Jak stosować olej rycynowy na włosy?
Żeby olej miał szansę wspomóc porost włosów, należy nakładać go na skórę głowy. Jeśli chcesz rozrzedzić produkt, możesz go wymieszać np. z olejem z pestek śliwki. Odmierz 1-2 łyżki stołowe oleju, a następnie nałóż produkt równomiernie na skórę głowy i pozostaw maksymalnie na 3 godziny. Po tym czasie dokładnie umyj włosy przy użyciu mocniejszego szamponu. Taki zabieg pobudza cebulki do wzrostu, pomaga z regulacją wydzielania sebum i równoważy pH skóry.
Aloes stał się w świecie beauty niezwykle popularny w ciągu ostatnich kilku lat i wcale nas to nie dziwi. Zawiera witaminy A, E, C, B12, a także kwas foliowy, antyoksydanty i minerały. Ma właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne i kojące. Stał się naturalnym kosmetykiem, który znajdziemy w prawie każdej drogerii.
Aloes na włosach możemy stosować na wiele sposobów. Najprostszy, a tym samym najpopularniejszy to maska z żelu aloesowego. Nakładamy go bezpośrednio na skórę głowy oraz kosmyki i czekamy kilkanaście minut. Po tym czasie wystarczy tylko umyć włosy i gotowe! Aloes świetnie nawilża, odżywia cebulki i stymuluje wzrost nowych włosów, ułatwia rozczesywanie i wygładza.