Twoje pasma potrzebują silnej regeneracji, ale nie chcesz wydawać kilkuset złotych na zabieg u fryzjera? Sauna na włosy to coś dla ciebie. Podpowiadamy, kto powinien z niej skorzystać, ile kosztuje i jak wykonać ją samodzielnie w domowym zaciszu.
Więcej treści znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Sauna na włosy to zabieg, który wykorzystuje działanie ciepła. Chociaż nazwa może być myląca, nie ma on za wiele wspólnego z tradycyjną sauną. Zabieg odbywa się przy pomocy specjalnego sprzętu, który nagrzewa się do temperatury ok. 40 st. C. i stymuluje proces powstawania pary wodnej.
Ciepło ma otworzyć łuski włosów, by nałożone na nie produkty mogły lepiej wniknąć w ich strukturę. Wilgoć i działanie wysokiej temperatury nawilżają włosy, dzięki czemu już po pierwszym zabiegu pasma będą odżywione i zregenerowane. Sauna jest niedrogim zabiegiem. Zazwyczaj musimy za nią zapłacić ok. 50 zł, a efekt utrzymuje się 2-3 tygodnie.
Sauna na włosy to prawdziwe spa dla końcówek, które polecane jest dla każdego. Szczególnie dobrze sprawdzi się u osób ze zniszczonymi włosami po koloryzacji czy rozjaśnianiu. Żeby ją wykonać, wcale nie musisz wychodzić z domu. Wystarczy, że zaopatrzysz się w kilka produktów. Do zabiegu będziesz potrzebować:
Na początku dwukrotnie umyj włosy i delikatnie odsącz z nich wodę za pomocą ręcznika. Następnie na całej długości nałóż dobrą odżywkę lub maskę i zepnij włosy. Schyl głowę nad miską z parującą wodą i przykryj się ręcznikiem. Po 20-30 minutach spłucz dokładnie włosy letnią wodą.