Jak zrobić loki w stylu księżnej Kate? Nie potrzebujesz lokówki. Wystarczy pasek od szlafroka!

Loki bez lokówki? Jest na to pewien zaskakujący sposób, który w odróżnieniu od niej nie niszczy włosów. Efekt jest przepiękny i bardzo trwały.

Księżna Kate od lat nosi tę samą fryzurę, która znała się jej znakiem rozpoznawczym. Perfekcyjne ułożone loki to zapewne zasługa wprawnych stylistów. W zaciszu domowym również możemy takie wyczarować i to odchodząc od oczywistej metody za pomocą lokówki. 

 

Sposób na zdrowe loki. Internet oszalał na jego punkcie

Trudno dociec, kto jest pomysłodawcą tej zaskakującej techniki, ale szybko stała się ona internetowym hitem. Nie jest żadnym odkryciem, że lokówka niszczy włosy, szczególnie przy częstym użytkowaniu. A ponadto wymodelowanie długich włosów jest nieco czasochłonne. Ktoś niezwykle pomysłowy odkrył, że pasek od szlafroka może znakomicie ułatwić zadanie i to przy minimum włożonego wysiłku, bo idealne loki robią się wręcz same. Jak je wykonać?

Pukle w 5 minut. A przy tym minimum wysiłku przy stylizacji

Osoby, które przetestowały pasek do szlafroka, mówią, że o dziwo sprawdza się nawet w przypadku włosów bardzo opornych na stylizację. Do całego procesu potrzebujemy oczywiście paska do szlafroka, dwóch gumek i paru wsuwek do włosów. Włosy powinny być wysuszone, wcześniej możemy użyć jakichś produktów do stylizacji np. pianki. Szczegółowy tutorial można zobaczyć w filmiku blogerki Lamakeupbella.

 

Pasek możemy zostawić na całą noc, jest na tyle miękki, że zupełnie nie przeszkadza w śnie. Lamakeupbella zapewnia, że wystarczy nawet kilkanaście minut. Później loki delikatnie rozdzielamy i mocno utrwalamy lakierem. Metoda ta będzie najlepsza dla włosów długich i półdługich. Objętości możemy dodać dzięki pudrom, suchym szamponom czy specjalnymi sprayami. 

Więcej o: