Spierzchnięte i pękające usta to problem, z którym boryka się wiele osób zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym. Niewykluczone jednak, że kłopoty pojawią się również wiosną lub latem. O skórę warg warto dbać codziennie, gdyż jest cienka i nie posiada gruczołów potowych, które mogłyby ją chronić. Na szczęście rozwiązanie problemu jest bardzo łatwe. Na pękające usta wystarczy zastosowanie produktu, który zapewne masz już w kuchennej szafce.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Na spierzchnięte i pękające usta wpływają czynniki zdrowotne i zewnętrzne. Problem może być wywołany przez odwodnienie (na przykład w czasie choroby), niedobory witamin z grupy A i B lub żelaza, ale również i przez niekorzystną pogodę za oknem.
Skóra na wargach jest delikatna i cienka, dlatego warto o nią dbać niezależnie od pory roku. Warto zwrócić uwagę, że nieodpowiednia pielęgnacja lub jej brak wraz z upływem czasu mogą pogłębić problem. Dobrym nawykiem jest stosowanie nawilżających pomadek i maści do ust, które nie mają w składzie alkoholu, a także unikanie oblizywania warg na wietrze i mrozie.
Pękające usta nie tylko wyglądają nieestetycznie, ale powodują też dyskomfort, a nawet ból. Na szczęście można wspomóc regenerację warg prostym produktem, który możliwe, że masz już w kuchennej szafce. Metoda jest łatwa i niezawodna.
Okazuje się, że na spierzchnięte i pękające usta sprawdzi się naturalny miód. Wystarczy, że nałożysz cienką warstwę produktu na usta bezpośrednio przed pójściem spać. Pierwsze efekty zauważysz już rano. Wargi będą odżywione, a problem zmniejszy się lub ustąpi całkowicie. Co ważne, miód oprócz właściwości nawilżających zadziała również antybakteryjnie. Przed zastosowaniem metody upewnij się, że nie masz uczulenia na produkty pszczele.
Jeśli problem pękających ust nie ustępuje lub pojawia się bardzo często, warto udać się do lekarza i przedstawić problem. Specjalista po zapoznaniu się z problemem zaproponuje odpowiednie rozwiązanie.