Jennifer Lopez to amerykańska aktorka, piosenkarka, tancerka i businesswoman. Gwiazda twierdzi, że nigdy nie zdecydowała się na botoks ani inne inwazyjne zabiegi, a rewelacyjny wygląd zawdzięcza odpowiedniej pielęgnacji. Jak uzyskać efekt pięknie rozświetlonej cery tak jak u Jennifer? Okazuje się, że największą rolę odgrywają dwa produkty.
Andrea Suarez jest dermatologiem prowadzącym kanał na YouTube i Instagramie. Publikuje materiały pod nickiem Dr Dray. W jednym z filmików lekarka podzieliła się spostrzeżeniami na temat cery Jennifer Lopez i faktu, że gwiazda praktycznie się nie starzeje. Wymieniła cztery kluczowe powody, dzięki którym skóra J.Lo zawsze wygląda zdrowo i promiennie:
Okazuje się, że regularna aplikacja kremów przeciwsłonecznych z filtrem SPF30 albo 50 może zdziałać cuda. Jennifer tańczy i ćwiczy od wielu lat, więc stale dba o formę. Do tego odpowiednia dieta, bogata w białko, witaminy i zdrowe tłuszcze. To przepis na zadbanie o skórę zarówno od zewnątrz, jak i wewnątrz. Dr Dray zaznacza jednak, że genetyka również ma wpływ na to, w jaki sposób się starzejemy. Niektórym pierwsze zmarszczki po prostu pojawiają się szybciej.
Lopez wyznała, że od wielu lat nie rusza się z domu bez nałożenia kremu z filtrem. Gdy była dwudziestokilkuletnią dziewczyną, trafiła do dobrego lekarza. - Mój dermatolog dał mi świetny krem z filtrem przeciwsłonecznym i powiedział, że jak zacznę stosować go już teraz, to będzie świetnie - powiedziała w jednym z wywiadów. Gwiazda regularnie dba też o złuszczanie naskórka. Systematycznie stosuje peelingi chemiczne. - To kwas glikolowy daje efekt "healthy glow" oraz sprawia, że moja cera jest tak gładka i przejrzysta - twierdzi Jennifer.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl