Julię Roberts kojarzymy zwłaszcza z jedną fryzurą. Aktorka od lat jest fanką przedziałka na środek. Delikatnie falowane pasma okalają jej twarz. Choć Julia Roberts kilkukrotnie zmieniała długość włosów, to wierna była temu uczesaniu. Aktorka zdecydowała się jednak odświeżyć swój wizerunek i postawiła na lekką i swobodną grzywkę. Wygląda w niej znakomicie!
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Julia Roberts jest ambasadorką szwajcarskiej marki Chopard, która zajmuje się produkcją luksusowej biżuterii oraz zegarków. Właśnie dlatego aktorka pojawiła się na corocznej wystawie zegarmistrzowskiej w Genewie. Postawiła ona na lawendowy komplet, składający się z eleganckiej marynarki, kamizelki i spodni z szeroką nogawką.
Największym zaskoczeniem okazała się jednak nowa fryzura aktorki. Na wydarzeniu Julia Roberts pojawiła się w swobodnej grzywce. Pozostałe włosy układały się w delikatne fale. Nowa fryzura sprawiła, że aktorka prezentowała się bardzo świeżo i promiennie.
Prosta, ale niezbyt gęsta grzywka to jedna z najmodniejszych fryzur na wiosnę 2023. Grzywka nie musi być idealnie wystylizowana. W tym sezonie stawiamy na delikatny bałagan na głowie. Prostą grzywkę można łączyć z pasmami różnej długości. Sprawdzi się zarówno u posiadaczek prostych, jak i delikatnie falowanych włosów.
To fryzura odpowiednia dla kobiet w każdym wieku. Pięknie będą wyglądały w niej również dojrzałe panie. Prosta, delikatna grzywka doda wizerunkowi świeżości i optycznie odejmie lat.
Kolejna modna grzywka na wiosnę to curtain bangs, czyli grzywka na boki. Jest ona bardzo uniwersalna i prosta w stylizacji. Jest bardzo lekka i zwiewna. Curtain bangs to doskonała propozycja dla kobiet, które nie są przekonane do prostej grzywki.
OFERTY AVANTI24.PL: Influencerki szaleją za tym akcesorium! Wiemy jak stylizować czapkę z daszkiem, aby wyglądać cool