Więcej o makijażu przeczytasz na Gazeta.pl
Makijaż to bardzo indywidualna kwestia. Każda kobieta sama decyduje o tym, jak się maluje i w czym czuje się najlepiej. Warto mieć jednak na uwadze, że źle wykonany makijaż lub niektóre jego elementy zwyczajnie nam nie służą. Nie chodzi tu jedynie o kwestie związaną z trendami, lecz przede wszystkim o to, że zamiast podkreślać naszą urodę, zaburzają proporcje twarzy czy uwydatniają niedoskonałości.
Czasy kiedy na co dzień modne było nakładanie ciężkich, matowych i mocno kryjących podkładów odchodzą w zapomnienie. Takie kosmetyki obciążają i wysuszają skórę, przez co mają tendencję do wchodzenia w zmarszczki i podkreślania ich. Zgodnie z obecnymi trendami skóra ma być rozświetlona i nawilżona. W codziennym makijażu postaw na lekkie podkłady lub kremy BB, dzięki którym cera będzie rozświetlona, jej koloryt wyrównany i to wszystko bez efektu maski.
Każda kobieta powinna pamiętać o tym, że brwi stanowią oprawę oczu i mają ogromny wpływ na wygląd całej twarzy. Nawet podczas codziennego makijażu warto poświęcić im odrobinę uwagi. Jednak zarówno zbyt cienkie, ekstremalnie grube czy za ciemnie brwi po prostu wyglądają źle. Wybierając kosmetyk do podkreślenia brwi, najbezpieczniej sięgnąć po odcień o ton jaśniejszy od naturalnych włosków, gdyż na skórze produkt zwykle wygląda na ciemniejszy i delikatnie poprawić naturę, wyrównując ewentualne braki czy asymetrie.
Konturowanie to jeden z ulubionych elementów makijażu kobiet. Jednak źle aplikowane produkty na policzki mogą sprawić, że będą one wyglądać na opadnięte. Aby tego uniknąć, bronzer najlepiej aplikować średnim, puszystym pędzelkiem i po strzepaniu nadmiaru produktu, nakładać na skórę delikatnymi, omiatającymi ruchami ku górze, tuż pod szczytem kości policzkowej. Jeśli natomiast chodzi o róż, zapomnij o nakładaniu go punktowo na centralną część policzka w uśmiechu. Ta metoda aplikacji sprawdza się u nielicznych. Bardziej uniwersalną opcją będzie aplikacja różu na kości policzkowe, tuż nad bronzerem.