Trend quiet luxury, czyli w dosłownym tłumaczeniu cichy luksus to termin, z którym mogłaś ostatnio wielokrotnie się spotkać w wielu obszarach życia. Mimo nazwy robi się o nim coraz głośniej. Jak się okazuje oprócz wyposażenia wnętrz, czy garderoby zawitał także w salonach kosmetycznych, a dokładniej w stylizacjach manicure.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Trend quiet luxury wkroczył również w sferę stylizacji paznokci. To kolekcja minimalistycznych manicure, które emanują wyrafinowaniem, ale nie przesadnie. Trend ten wpisuje się w filozofię, mniej znaczy więcej, gdzie każdy szczegół jest przemyślany, a każdy paznokieć wygląda naturalnie i zdrowo. Oznacza to, że pożegnanie z ultradługimi oraz kolorowo zdobionymi paznokciami jest dla tej estetyki kluczowe. Jedną z osób, która zapoczątkowała ten trend jest Sofia Richie. Jej lawendowy manicure to idealny przejściowy pastelowy odcień, szczególnie gdy wkraczamy w jesień.
Trend "cichego luksusu" polega na minimalizmie, korzystaniu z kosmetyków premium, dobrej jakości i bardziej świadomym wyborze ponadczasowych kolorów. W kwestii paznokci może oznaczać wykonanie strukturalnego manicure przy użyciu miękkiego różowego lub mlecznego żelu budującego oraz pokrycie go subtelnym odcieniem w kolorze pasteli.
Najbardziej pożądane są obecnie minimalistyczne, a jednocześnie eleganckie stylizacje wykonane na krótko spiłowanej płytce paznokcia. Zazwyczaj, utrzymane są w odcieniach nude, zyskując subtelną poświatę i jednocześnie prezentując się z klasą oraz schludne. Często również zamiast lakierów hybrydowych wykorzystywane są wyłącznie bazy i odżywki, których użycie okazuje się wystarczające.