Z pomocą sprytnego i niedrogiego triku możesz w łatwy sposób wzbogacić nawet najzwyklejszy krem o dodatkowe właściwości przeciwzmarszczkowe. By tak się stało, wystarczy, że dodasz do niego jeden produkt. Mowa o witaminie A+E. W jaki sposób jej użyć?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Szukając dopasowanych do twoich potrzeb kosmetyków przeciwstarzeniowych, sięgaj przede wszystkim po te, które w swoim składzie mają witaminę A. Dlaczego? Nie tylko stymuluje produkcję kolagenu, który w znacznym stopniu odpowiada za jędrność skóry, ale również chroni przed jego zanikiem. Dzięki temu nowe zmarszczki pojawiają się znacznie wolniej. Dodatkowo wykazuje działanie regenerujące oraz dogłębnie nawilżające, a to równie ważne przy dojrzałej cerze. Regularnie stosowana sprawi, że skóra twarzy będzie wyraźnie bardziej napięta, promienna i pełna zdrowego blasku. Oprócz tego spłyci zmarszczki, dzięki czemu będą znacznie mniej widoczne.
Ceny profesjonalnych kosmetyków z witaminą A w składzie potrafią być zaporowe. Dlatego, zamiast zaopatrywać się w kolejne produkty, możesz spróbować wzbogacić swój zwykły krem na noc. W jaki sposób? Wybierz się do pobliskiej apteki i kup w niej witaminę A+E. Jej cena zazwyczaj nie przekracza 5 zł.
Teraz wystarczy, że w trakcie wieczornej pielęgnacji przekłujesz jedną kapsułkę, a jej zawartość wyciśniesz do jednej dawki kremu, który następnie rozprowadzisz po całej twarzy. Tak wzmocniony kosmetyk dobroczynnie zadziała na jej kondycję, a regularnie stosowany sprawi, że wszelkie niedoskonałości, bruzdy i drobne zmarszczki będą znacznie mniej widoczne. Cera będzie odżywiona i napięta. Pamiętaj, tylko aby przed pierwszym użyciem zrobić próbę uczuleniową i nie korzystać z kapsułek więcej niż raz dziennie, gdyż w nadmiarze mogą zapychać pory.