Złota maska: Hit czy kit?

W medycynie uchodzi za jeden z najstarszych środków leczniczych. Zwalcza szkodliwe rodniki, nie dopuszcza do starzenia się skóry, działa łagodząco, nawilżająco, ma właściwości antybakteryjne. Złoto. Symbol władzy, prestiżu, bogactwa i...młodości!

Mit złota

Historycy przypuszczają, że Kleopatra spała w złotej masce. To złoto miało konserwować jej młodość i urodę. W starożytnej medycynie chińskiej złoto uważano za klucz do młodości. Rzymianie stosowali maści ze złota jako lek na problemy skórne. W dzisiejszych czasach złoto znajduje zastosowanie w medycynie i w kosmetologii. Zabieg na twarz z płatkami z 24-karatowego złota miał swoją światową premierę na targach Beauty World Japan w 2007 roku. Zabieg potocznie zwany złotą maską można od niedawna wykonywać w Polsce. W internecie znajdziesz adresy salonów SPA specjalizujących się w złotych maskach. Jak na złoto przystało zabieg nie jest tani. Trwa około 90 minut i kosztuje od 600 złotych.

Dla kogo?

Dla bardzo niecierpliwych pań. Japońska firma UMO, wynalazca złotej maski, obiecuje, że efekty zabiegu sa widoczne od razu. Złotą maskę zalecają paniom, którym zależy, aby szybko i skutecznie poprawić koloryt i wygląd zmęczonej skóry. Na zabieg najczęściej decydują się panny młode, zapracowane kobiety sukcesu i panie, którym zależy na redukcji zmarszczek.

Jak to działa?

Za pomocą zaawansowanych technologii. Pierwsza z nich to Gamma PGA: silnie nawilżająca substancja. Wchodzący w jej skład kwas poliglutaminowy ma właściwości przewodzenia energii elektrycznej. Cząsteczki Gamma PGA są również naładowane jonami ujemnymi. To jony mają właściwości przyciągania złota i przeciskania go w głąb skóry. Zadaniem jonów ujemnych jest też zwalczanie wolnych rodników. W skórze złoto łączy się z cząsteczkami we krwi, co powoduje pobudzenie krążenia i rozwój białych krwinek. Kolejna technologia stosowana podczas zabiegu to ultradźwiękowa mikromgła. Jej cząsteczki są 7 razy mniejsze od cząsteczek pary wodnej. Mgiełka zmiękcza warstwę naskórka tworząc warunki do maksymalnego nawilżenia.

Co my z tego mamy?

Zadaniem złota jest spowolnienie procesu utraty kolagenu i elastyny. Złoto stymuluje wzrost komórek podstawowej warstwy skóry, regeneruje zdrowe komórki, nie dopuszcza do zwiotczenia skóry. Głównym zadaniem złotej maski jest redukcja zmarszczek i przebarwień słonecznych. Dzięki właściwościom przeciwzapalnym złoto zmniejsza stany zapalne skóry. Spowalnia proces wydzielania melaniny, przez co redukuje plamy i rozjaśnia skórę.

Jak przebiega zabieg?

Na oczyszczoną skórę twarzy nakłada się preparat z kwasem poliglutaminowym, który delikatnie wciera się w skórę. Dzięki temu pobudza się krążenie. Na tak przygotowaną skórę nakłada się płatki z 24-karatowym złotem i przez 10 minut poddaje się ją działaniu ultradźwiękowej mikromgły. W ten sposób przygotowuje się skórę na przyjęcie cząsteczek złota. Na zakończenie zabiegu wykonuje się masaż. Podczas tego etapu skóra powinna wchłonąć 99 proc. złota.

Co mówią eksperci?

Medycyna od wieków docenia zbawienne właściwości złota. Od lat wiemy - potwierdzają to naukowe badania - że złoto ma właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne i nawilżające. Udowodniono, że złoto poprawia regeneracje komórek. Działa przeciwzmarszczkowo, ponieważ stymuluje produkcję kolagenu i elastyny czyli białek odpowiedzialnych za elastyczność skóry.

Więcej o: