Sirtuiny w twoim kremie? Składniki pod lupą!

Dzisiaj kremy już nie tylko mają działać na skórę. Ich zadaniem jest również odmładzanie genów komórek. Producenci kosmetyków używając zaawansowanych technologii produkują kosmetyki aktywujące sirtuiny. Czym one są?

Czym są sirtuiny?

To białka określane także jako Sir2. Należą one do rodziny enzymów. W ludzkim organizmie zidentyfikowano siedem tzw. homologów należących do rodziny białek Sir2. Ze względu na aktywność katalityczną sirtuinom przypisuje się ważną rolę w regulacji procesów warunkujących prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Sirtuiny ingerują w procesy metaboliczne i wzrost komórek. To od tych białek zależy tempo starzenia się skóry. Sirtuiny przedłużają życie komórek skóry, które do pewnego etapu naszego życia samodzielnie walczą z wolnymi rodnikami. Z czasem aktywność genów młodości zanika i wówczas należy ją pobudzić. Stąd sirtuiny znalazły zastosowanie w kosmetyce. Kremy, m.in. te produkowane przez firmy Estee Lauder, La Prairie czy Pupa w swoim składzie zawierają substancje pobudzające geny młodości czyli sirtuiny do pracy.

Na czym polega działanie kremów aktywujących sirtuiny?

Zadaniem preparatów z genami młodości jest przypominanie dojrzałemu naskórkowi, jak powinien działać. Sirtuiny są niezbędne do przeżycia organizmu w sytuacjach kryzysowych. Potwierdzają to badania laboratoryjne. Kiedy usunięto sirtuiny z drożdży, grzyby te żyły o połowę krócej. Doświadczenie to potwierdziło, że sertuiny przedłużają życie komórek np. skóry i okazało się przełomem w kosmetologii. Stworzono substancje, których zadaniem jest zmobilizowanie do działania cennych białek. Na rynku jest już kilka składników o działaniu aktywującym enzymy z klasy sirtuin, np. stężony ekstrakt z winogron bogaty w resweratrol, ekstrakt z pimenty lekarskiej (Pimenta officinalis), orsirtine - ekstrakt z ryżu bogaty w peptydy, oraz biopeptydy otrzymywane ze szczepu drożdży.

Czy kremy aktywujące enzymy działają?

Teoretycznie kosmetyki zawierające składniki o działaniu pobudzającym sirtuiny powinny przedłużać żywotność komórek skóry oraz zwiększać ich zdolności do obrony przed niszczącymi czynnikami zewnętrznymi. Idea jest jednak bardzo młoda i mało zbadana, aby móc z całą pewnością stwierdzić, że zastosowanie w kosmetykach związków pobudzających produkcję sirtuin jest efektywne. Pewne jest jednak to, że aktywatory sirtuin to związki, które pełnią funkcje antyoksydacyjne i nawilżające. Nie ma się zatem czego obawiać. Kosmetyki aktywujące sirtuiny krzywdy skórze z pewnością nie wyrządzą, a czy są w stanie spełnić obietnice serwowane w reklamach? Tego jeszcze nie wiedzą nawet naukowcy.

Zdaniem ekspertów

Małgorzata Kucińska i Marek Murias z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu w referacie o tytule "Sirtuiny - droga do długowieczności czy ślepy zaułek" potwierdzają że w świetle licznych badań, sirtuiny odgrywają istotną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu. Zdolność sirtuin do regulacji gospodarki lipidowo-węglowodanowej i uruchamiania mechanizmów naprawczych, a także stymulowanie wzrostu i promowanie przeżycia komórek nadaje tym niewielkim enzymom szczególne znaczenie. Przeprowadzane do tej pory badania na pewno dostarczają nowej wiedzy na temat aktywności sirtuin i mechanizmów je regulujących, jednak zdaniem Kucińskiej i Muriasa, nadal bez odpowiedzi pozostaje wiele pytań, które wymagają intensyfikacji badań nad właściwościami biologicznym i możliwościami terapeutycznego zastosowania sirtuin.

Więcej o: