Stres, zdenerwowanie spadek energii
Przed ślubem i weselem trzeba załatwić milion spraw. Może się zdarzyć tak, że większość z nich wyląduje na Twojej głowie. Wątpliwości co do powodzenia imprezy to naturalny etap w przygotowaniach. Przy presji i wielu problemach, nawet osoba super zorganizowana i wyposażona w stalowe nerwy, może w pewnym momencie nie wytrzymać. Między wątpliwościami dotyczącymi ślubu i wesela, a kwestionowaniem sensu małżeństwa jest jednak zasadnicza różnica. Jeśli w Twoją głowę wkradło się zwątpienie w sensowność ślubu w katedrze i wesela na 300 osób, odpuść sobie na chwilę. Porozmawiaj z narzeczonym, przeorganizujcie się, poproście innych o pomoc.
Nagła irytacja
Przygotowania do ślubu wymagają pełnej mobilizacji po obydwu stronach - przyszłej żony i męża. Połączenie upływającego czasu, zadań do wykonania, które nie chcą ubywać i kolejnych niedociągnięć, to gotowa mieszanka wybuchowa. Tylko miłość i spokój będą ją w stanie ugasić. Jeśli nagle łapiesz się na tym, że zastanawiasz się, czy siedzący koło Ciebie mężczyzna, aby na pewno jest tym jedynym, to masz problem. Pytanie, czy to złość i poirytowanie mają na Ciebie wpływ, czy nagle spadły Ci klapki z oczu i przejrzałaś. Jeśli masz wrażenie, że nagle widzisz więcej, zrób listę problematycznych spraw. Zastanów się, może wcale nie chcesz wychodzić za mąż, a ulegasz presji narzeczonego, rodziny. Może chcesz wyjść za mąż z innych niż uczuciowe przesłanek - żeby się wyrwać z domu, polepszyć swój status, uciec od swojego homoseksualizmu? Zakładając, że nie chcesz się za chwilę rozwodzić, a możesz spotkać kogoś, kogo szczerze pokochasz, ślub nie ma chyba w tym wypadku sensu.
Poważne powody
Za wycofaniem się ze ślubu mogą stać poważne przesłanki. Najbardziej znaną panną młodą, która próbowała wycofać się z ożenku, jest Charlene Wittstock. Jeśli uwierzymy plotkom, jeszcze kilka dni przed planowaną uroczystością chciała uciec z Monako. Powodem jej zmiany zdania w kwestii zamążpójścia miały być kolejne informacje o nieślubnych dzieciach jej przyszłego męża - księcia Alberta. Do ostatecznego pójścia do ołtarza namówić ją miała w końcu siostra księcia, księżniczka Karolina. Gdy na jaw wychodzą ważne informacje albo nagle przyszły mąż pokazuje swoją prawdziwą twarz, masz jeszcze szansę na ucieczkę. Poważnymi powodami do wypisania się ze związku może być wiarołomność ukochanego, jego alkoholizm, agresywne względem Ciebie zachowanie. Masz wątpliwości? Twój instynkt ostrzega Cię przed wpakowaniem się w poważne problemy.
Dlaczego nie?
Pamiętaj, że biorąc ślub z założenia podejmujesz decyzję na całe życie. Oczywiście rozwód także jest dla ludzi, ale może lepiej po prostu nie wychodzić za mąż? Co Cię trzyma przed ucieczką sprzed ołtarza? Fakt, że prawdopodobnie złamiesz serce narzeczonemu? Tak może się skończyć Wasza znajomość, owszem. Odwlekając wyrok i rozwodząc się za kilka lat, pewnie również nie ułatwisz mu życia. Bo goście zaproszeni, zaliczka wpłacona, rodzina się obrazi? Jeśli wycofasz się ze ślubu, na pewno będziesz sensacją najbliższych miesięcy, to nie ulega kwestii. Kiedyś jednak Twoje prawnuczki będą z dumą opowiadać o wiernej uczuciom prababce...
Najbardziej znane filmy o ucieczkach sprzed ołtarza:
"Uciekająca panna młoda"
"Dziewczyna z Alabamy":
"Powiedz tak":
