Zazwyczaj po świętach wielkanocnych rozpoczyna się sezon weselno-ślubny. W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, liczne pary muszą zmienić swoje plany. Wiele imprez jednak się odbędzie. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Mateusza Morawieckiego od 15 maja możliwe będzie organizowanie imprez okolicznościowych na świeżym powietrzu w limicie do 25 osób. Z kolei od 29 maja limit zwiększy się limit do 50 osób, które będą mogły wziąć udział w takich okolicznościach. Imprezy te będą mogły być organizowane także w zamkniętych pomieszczeniach, na przykład salach, ale w ścisłym reżimie sanitarnym.
Jednak wiele osób, ze względu na sytuację pandemiczną, rezygnuje z udziału w weselach i pojawia się tylko na ślubach. Co w takich przypadkach z prezentami? Zdania na ten temat są podzielone. Często możemy spotkać się z opinią, że wystarczą ładne kwiaty lub słodycze. Są jednak i tacy, którzy twierdzą, że prezent powinien być taki sam, jak w sytuacji, gdybyśmy wybierali się także na wesele.
Na naszym forum toczy się dyskusja na ten temat. Autorka wątku tłumaczy, że ze względu na małe dziecko, nie może pojawić się na weselu. - Młodzi zamiast kwiatów wedle swojego życzenia dostaną książkę, dokupię do niej jeszcze ozdobną zakładkę. Czy skoro dostaliśmy zaproszenie na wesele, na które z własnego wyboru nie idziemy, wypada dołożyć do książki te 100-200 zł? - pyta. Co na ten temat sądzą inni? Oto kilka opinii, które pojawiły się w dyskusji:
Uważam, ze jeśli odpowiednio wcześniej odmówisz przyjścia na wesele, nie musisz dawać żadnego prezentu.
Według mnie nie ma takiego obowiązku. Jeżeli będziesz lepiej się czuła, wykup los na loterii i włóż w kopercie do książki. Może nowożeńcy będą mieli szczęście i dasz im najlepszy podarunek?
Moim zdaniem książka i dobre wino wystarczą.
Moim zdaniem wcale nie jest to konieczne (wkład pieniężny), ale miłe, jeśli chcecie i możecie coś młodym ofiarować. Prezentów ślubnych nie daje się bowiem w zamian za ugoszczenie na weselu, tylko dla pary młodej na ich start we wspólne życie.
Są jednak i tacy, którzy mają zupełnie inne podejście do tej kwestii.
Pieniądze zawsze "wypada" dołożyć i to im więcej, tym lepiej... Jak widać pojęcie prezentu zostało wypaczone, gdyż większość uważa, że płaci się "za talerz" na przyjęciu i stąd te pytania.
Skoro idziecie na ślub, wypada młodym dać prezent stosowny do okazji i możliwości obdarowującego. Czy będzie to prezent pieniężny, czy rzeczowy, zależy już od was.
***
Wasze historie i opinie są dla nas ważne. Co sądzicie na ten temat? Czekamy na Wasze listy i komentarze. Piszcie do nas na adres: kobieta@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.
Może cię także zainteresować: