Dieta bezglutenowa w rodzimej odsłonie, czyli "Kuchnia polska bez pszenicy"

Głośne publikacje doktora Williama Davisa doczekały się swojej polskiej kontynuacji. Davis, promotor diety bezglutenowej, w książkach "Dieta bez pszenicy" oraz "Kuchnia bez pszenicy", dostosował ją do amerykańskiej tradycji żywienia. Marta Szloser i Wanda Gąsiorowska postanowiły stworzyć jej polską wersję. Pierogi, kopytka czy tort bez pszenicy? One udowadniają, że to możliwe.

Ładniejsza cera, pożegnanie migreny, znaczna poprawa pracy układu trawiennego - takie korzyści Marta Szloser i Wanda Gąsiorowska zauważyły po odstawieniu z diety pszenicy. Dodatkowo jak same przyznają - "nasze menu zyskało na odżywczości i smakowitości. Nie tęsknimy za tym, co jadłyśmy wcześniej".

Nie dla glutenu

Tytuł "Kuchnia polska bez pszenicy" może w pewien sposób wprowadzać w błąd. Ci, którzy liczą na to, że autorki poprzestały jedynie na eliminacji wspomnianego zboża będą w błędzie. Za otyłością, właściwościami uzależniającymi i problemami trawiennymi ma stać nie tylko pszenica, ale okryty złą sławą gluten. A ten znajdziemy jeszcze w orkiszu, życie czy jęczmieniu. Jak informują autorki dodawany jest także do - "wyrobów rybnych, garmażeryjnych, serów, jogurtów, sosów, proszku do pieczenia, budyniu, czekolady i wyrobów czekoladowych, zup w proszku, gotowych dań warzywnych, gum do żucia czy niektórych suszonych owoców". Proponowana przez Martę Szloser i Wandę Gąsiorowską dieta jest więc dietą bezglutenową. Choć budzi ona wiele kontrowersji i zyskała wielu przeciwników jest codziennością dla chorych na celiakię oraz tych, którzy świadomie wybrali ten sposób żywienia. A dla takich osób książka ta może okazać się naprawdę cenna.

Ulgowe podejście do tematu

Skoro "amerykański guru" bezglutenowej diety swojej obserwacje zawarł już w dwóch książkach, czy kolejna podejmująca ten sam temat jest w ogóle potrzebna? Okazuje się, że tak, ponieważ "Kuchnia polska bez pszenicy" to z jednej strony kontynuacja, ale też unikatowe podejście do tematu. Autorki przede wszystkim dostosowują dietę bezglutenową do polskich realiów. Choć same nie uciekają od ograniczeń, nie są w nich tak rygorystyczne jak doktor Davis, który oprócz wielu zbóż, zaleca m.in. wyeliminowanie produktów wysokowęglowodanowych (ziemniaki, kukurydza, ryż, kasza jaglana czy gryczana).  Wierząc, że umiar jest złotym środkiem, autorki nie wykluczyły ich, a w zamian zaproponowały wiele zdrowych dań z ich użyciem. Przypominają, że nie należy słowa "bezglutenowe" kojarzyć ze wszystkim co skomplikowane i pracochłonne. Istnieje przecież wiele polskich tradycyjnych dań, które nie wymagają przekształcenia na bezglutenowe. Wystarczy wymienić choćby zupę pomidorową, kapustę z grochem czy bigos.

Gotowanie bez glutenu

Wśród składników potrzebnych do przygotowania dań z książki nie znajdziemy rzecz jasna glutenu, ale też cukru oraz krowiego mleka - to kolejne ograniczenia zaproponowane przez autorki. Jak się okazuje nawet z takimi utrudnieniami udało im się stworzyć ponad 300 różnorodnych przepisów. Wiele miejsca w książce zostało poświęcone najbardziej kłopotliwej kwestii na diecie bezglutenowej - wypiekom. Marta Szloser i Wanda Gąsiorowska do przygotowania chleba czy bułek używają mąki gryczanej, amarantusowej, kukurydzianej czy ziemniaczanej. W dalszych rozdziałach znajdziemy przepisy na zupy, sałatki, dania główne oraz desery. Te ostatnie słodzone są stewią lub ksylitolem.

Nie ma co ukrywać - gotowanie bez glutenu jest zarówno bardziej pracochłonne jak i kosztowne. A na pewno jest tak w fazie początkowej kiedy nasza kuchnia musi przejść transformację. Wiele dotąd używanych produktów musi zostać wymienionych na nowe, często droższe i nie tak łatwodostępne. Początki te mają ułatwić rady autorek. W części poradnikowej dowiemy się jak czytać etykiety, których składników powinniśmy unikać oraz produkty jakich producentów charakteryzuje najwyższa jakość.

Czy warto?

Przeciwników diety bezglutenowej książka raczej nie przekona,  zawiera bowiem głównie wiedzę praktyczną potrzebną tym, którzy już odrzucili gluten. Będzie natomiast prawdziwym skarbem w rękach celiaków czy osób, które świadomie pożegnały się z glutenem. Szereg rad i wskazówek w połączeniu z bogactwem przepisów będzie dla nich ratunkiem w codziennej diecie pełnej ograniczeń.

Ładniejsza cera, pożegnanie migreny, znaczna poprawa pracy układu trawiennego - takie korzyści Marta Szloser i Wanda Gąsiorowska zauważyły po odstawieniu z diety pszenicy. Dodatkowo jak same przyznają - "nasze menu zyskało na odżywczości i smakowitości. Nie tęsknimy za tym, co jadłyśmy wcześniej". 

Nie dla glutenu

Tytuł "Kuchnia polska bez pszenicy" może w pewien sposób wprowadzać w błąd. Ci, którzy liczą na to, że autorki poprzestały jedynie na eliminacji wspomnianego zboża będą w błędzie. Za otyłością, właściwościami uzależniającymi i problemami trawiennymi ma stać nie tylko pszenica, ale okryty złą sławą gluten. A ten znajdziemy jeszcze w orkiszu, życie czy jęczmieniu. Jak informują autorki dodawany jest także do - "wyrobów rybnych, garmażeryjnych, serów, jogurtów, sosów, proszku do pieczenia, budyniu, czekolady i wyrobów czekoladowych, zup w proszku, gotowych dań warzywnych, gum do żucia czy niektórych suszonych owoców". Proponowana przez Szloser i Gąsiorowską dieta jest więc dietą bezglutenową. Choć budzi ona wiele kontrowersji i zyskała wielu przeciwników jest codziennością dla chorych na celiakię oraz tych, którzy świadomie wybrali ten sposób żywienia. I to właśnie do tej grupy książka dedykowana jest w szczególności.

gg Fot. Kolaż Kobiet.gazeta.pl Fot. Kolaż Kobiet.gazeta.pl

Ulgowe podejście do tematu

Skoro "amerykański guru" bezglutenowej diety swojej obserwacje zawarł już w dwóch książkach, czy kolejna podejmująca ten sam temat jest w ogóle potrzebna? Okazuje się, że tak - "Kuchnia polska bez pszenicy" to z jednej strony kontynuacja, ale też unikatowe podejście do tematu. Autorki przede wszystkim dostosowują dietę bezglutenową do polskich realiów. Choć same nie uciekają od ograniczeń, nie są w nich tak rygorystyczne jak doktor Davis, który oprócz wielu zbóż, zaleca m.in. wyeliminowanie produktów wysokowęglowodanowych (ziemniaki, kukurydza, ryż, kasza jaglana czy gryczana).  Wierząc, że umiar jest złotym środkiem, autorki nie wykluczyły ich, a w zamian zaproponowały wiele zdrowych dań z ich użyciem. Przypominają, że nie należy słowa "bezglutenowe" kojarzyć ze wszystkim co skomplikowane i pracochłonne. Istnieje przecież wiele polskich tradycyjnych dań, które nie wymagają przekształcenia na bezglutenowe. Wystarczy wymienić choćby zupę pomidorową, kapustę z grochem czy bigos. 

Gotowanie bez glutenu

Wśród składników potrzebnych do przygotowania dań z książki nie znajdziemy rzecz jasna glutenu, ale też cukru oraz krowiego mleka - to kolejne ograniczenia zaproponowane przez autorki. Jak się okazuje nawet z takimi utrudnieniami udało im się stworzyć ponad 300 różnorodnych przepisów. Wiele miejsca w książce zostało poświęcone najbardziej kłopotliwej kwestii na diecie bezglutenowej - wypiekom. Marta Szloser i Wanda Gąsiorowska do przygotowania chleba czy bułek używają mąki gryczanej, amarantusowej, kukurydzianej czy ziemniaczanej. W dalszych rozdziałach znajdziemy przepisy na zupy, sałatki, dania główne oraz desery. Te ostatnie słodzone są stewią lub ksylitolem. Nie ma co ukrywać - gotowanie bez glutenu jest zarówno bardziej pracochłonne jak i kosztowne. A na pewno jest tak w fazie początkowej kiedy nasza kuchnia musi przejść transformację. Wiele dotąd używanych produktów musimy wymienić na nowe, często droższe i nie tak łatwodostępne. Początki te mają ułatwić rady autorek. W części poradnikowej dowiemy się jak czytać etykiety, których składników powinniśmy unikać oraz produkty jakich producentów charakteryzuje najwyższa jakość. 

Czy warto?

Przeciwników diety bezglutenowej książka raczej nie przekona,  zawiera bowiem głównie wiedzę praktyczną potrzebną tym, którzy już odrzucili gluten. Będzie natomiast prawdziwym skarbem w rękach celiaków czy osób, które świadomie pożegnały się z glutenem. Szereg rad i wskazówek w połączeniu z bogactwem przepisów będzie dla nich ratunkiem w codziennej diecie pełnej ograniczeń.

W naszej GALERII>> znajdziecie przykładowe zdjęcia dań autorek książki!

Zobacz wideo

Kuchnia polska bez pszenicy. Ponad 300 sprawdzonych domowych przepisów w okazje.info

Więcej o: