Kobieca strona Gazeta.pl - Polub nas!
Konstrukcja nowej piramidy jest zgodna z rekomendacjami Światowej Organizacji Zdrowia. Jak podkreślają eksperci, nowe zalecenia mają zapewnić nam nie tylko dobrą sylwetkę, ale przede wszystkim zdrowie.
- Nie tylko to, co jemy, ale również to, jak często jesteśmy aktywni fizycznie decyduje o naszym zdrowiu. Z tego powodu zmieniliśmy nazwę piramidy, teraz jest to piramida zdrowego żywienia i aktywności fizycznej - mówił podczas Narodowego Kongresu Żywieniowego w Warszawie dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia, prof. Mirosław Jarosz.
1. Ruch przede wszystkim
Nowa piramida to skondensowany opis zasad zdrowego stylu życia. Dlatego u jej podstaw znalazła się aktywność fizyczna. Nawet jeśli będziemy się dobrze odżywiać, a nie będziemy się ruszać, nie zapewnimy sobie pełni sił. Eksperci z Instytutu Żywności i Żywienia podkreślają, że nie chodzi o to, aby codziennie wypacać siódme poty na siłowni. Nie trzeba też codziennie biegać, ani pokonywać kilometrów na rowerze. Wystarczy zamienić windę na schody, wysiąść wcześniej z autobusu lub zaparkować dalej samochód i zrobić półgodzinny spacer.
Z małych aktywności powinno uzbierać się chociaż 60 minut ruchu dziennie. Taka ilość pomoże zachować zdrowie. Poprawi także samopoczucie - aktywność fizyczna stymuluje wydzielanie endorfin, dzięki którym będziemy mieć więcej energii i chęci do życia.
2. Warzywa i owoce podstawą diety
Najlepiej surowe, nieprzetworzone, we wszystkich kolorach i rodzajach. To one powinny królować na naszych talerzach. Warzywa i owoce są źródłem antyoksydantów, witamin i składników mineralnych, które chronią przed zachorowaniami na choroby przewlekłe, a także wzmacniają odporność na infekcje.
Założenia piramidy mówią o konieczności zachowania odpowiednich proporcji w jedzeniu warzyw i owoców. Ich stosunek powinien wynosić 3 do 1. Owoce, poza dużą dawką cennych składników, dostarczają także znaczne ilości cukrów prostych. Warzywa są znacznie bezpieczniejsze dla sylwetki. Właśnie one powinny stanowić bazę większości naszych posiłków. To duża zmiana. Do tej pory podstawą piramidy żywieniowej były produkty zbożowe z pełnego ziarna.
3. Nie zapominajmy o zbożach i nabiale
Na trzeciej pozycji znalazły się produkty zbożowe. Oczywiście jak najmniej przetworzone, czyli pełnoziarniste pieczywo, kasze gruboziarniste, ryż brązowy i makaron razowy. Należy mocno ograniczyć (a najlepiej w ogóle wykluczyć) węglowodany proste. Są one zawarte w białym pieczywie, płatkach śniadaniowych, wyrobach cukierniczych i pszennych makaronach.
To właśnie węglowodany proste są odpowiedzialne za powstawanie otyłości, która jest jedną z najbardziej niebezpiecznych i najszybciej rozwijających się chorób cywilizacyjnych.
Według ekspertów WHO jaja i produkty mleczne powinny być stałym elementem diety. Ponieważ wiele osób cierpi na nietolerancję laktozy, nabiał krowi można zastąpić delikatniejszymi produktami z mleka koziego lub mlek roślinnych.
4. Ograniczamy mięso
Szczególnie czerwone i przetworzone. Według niedawnych doniesień Światowej Organizacji Zdrowia, to właśnie te produkty są odpowiedzialne za zwiększanie ryzyka wystąpienia raka jelita grubego oraz żołądka. Zatem jeśli mięso - to chude, białe i nieprzetworzone. Najlepiej spożywać je na zmianę z rybami. Dobrym źródłem białka w diecie będą też nasiona roślin strączkowych oraz jaja.
5. Ograniczamy sól i cukier
Te produkty niebezpodstawnie nazywane są białą śmiercią. Należy ich używać jak najmniej. Sól można zastąpić aromatycznymi ziołami. Wiem, że dla wielu osób może to wydawać się nie do zrobienia, jednak po pewnym czasie kubki smakowe się przyzwyczajają i nie potrzebują już smaku słonego.
Podobnie jest z cukrem. Dobrą zmianą będzie zaprzestanie dosładzania kawy i herbaty. Utrwalenie nowych nawyków trwa od dwóch do sześciu tygodni. Gwarantuję, że po tym czasie dosładzane napoje nie będą wam mniej smakować.
Co myśleć o zmianach?
Rady ekspertów watro wziąć sobie do serca. Zdrowy styl życia, na który składa się ruch i dieta, mogą uchronić nas przed wieloma chorobami, między innymi nowotworami. Warto pamiętać, że zalecenia zawarte w piramidzie są skierowane do osób zdrowych.
Jeśli ktoś choruje na chorobę metaboliczną, ma alergię lub z jakiś innych przyczyn jego stan znacznie odbiega od normy, powinien skonsultować z lekarzem lub dietetykiem. W takich sytuacjach dieta powinna być ustalana indywidualnie.
Moim zdaniem zmiany wprowadzone do piramidy żywieniowej są bardzo korzystne. Szczególnie ważne jest zwrócenie uwagi na konieczność podejmowania aktywności fizycznej. Coraz więcej mówi się o tym, jak ważne jest to, co i jak jemy. Warto jednak pamiętać, że tylko połączenie aktywności fizycznej, zdrowego odżywiania się i umiaru w jedzeniu, zapewni nam pełnię sił i zdrowia.
fot. Instytut Żywności i Żywienia fot. materiały prasowe Instytut Żywności i Żywienia
Zobacz też: Dr n. med. Danuta Myłek opowiada o poprzednich zmianach Instytut Żywności i Żywienia: