Myślisz, że nic co ludzkie nie jest ci obce? No co dzień pewnie tak, ale gdy w grę wchodzą pewne nieprzyjemne dolegliwości, nagle stajemy się niezwykle wstydliwi.
Jak wynika z badań przeprowadzonych w 2014 roku przez prof. Teresę Rzepę ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej oraz prof. Ryszarda Żaby i dr Oliwii Jakubowicz z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, w przeciwieństwie do innych narodów nie wstydzimy się nawet skrajnej otyłości i raka. Mamy opory przed opowiadaniem o zupełnie innych dolegliwościach. Na szczycie polskiej listy znalazły się choroby weneryczne, hemoroidy oraz AIDS. Przyjrzyjmy się jednak tym bardziej codziennym i popularniejszym dolegliwościom.
Kłopotliwy trądzik
Badani jako chorobę wstydliwą określili między innymi trądzik. To zaskakujący przykład, ponieważ mogłoby się wydawać, że trądzik jest powszechny w okresie dojrzewania i jest jedną z tych przypadłości, z którymi potrafimy sobie poradzić. Prof. Teresa Rzepa podkreśliła, że chorzy są świadomi, że jest to niegroźna przypadłość: Chorzy mają przekonanie o przemijającym charakterze problemów ze skórą oraz o niezakaźności swej choroby. Choć niektórzy spośród nich inaczej ocenili doświadczany wstyd, zapewne dlatego, że doznali różnych form dyskryminacji z powodu zmian na twarzy lub posądzenia o brak higieny i niezdrowy styl życia.
Grzybica stóp
Można nabawić się jej w banalny sposób – choćby na basenie. A mimo to istnieje przeświadczenie, że to choroba związana z brakiem higieny. Przez to, że uważamy ją za „chorobę z brudu” wstydzimy się pokazać zainfekowanej skóry lekarzowi, wstydzimy się pójść do apteki po odpowiednie lekarstwa.
Łuszczyca
Szacuje się, że z łuszczycą boryka się około 2-4 proc. populacji. Dokładniejszych danych niestety nie ma, ponieważ wiele osób wstydzi się powiedzieć komukolwiek o tej dolegliwości, więc siłą rzeczy nie trafiają do przychodni. Nieestetyczny wygląd skóry budzi wstręt i wstyd. Na dodatek nie jesteśmy dobrze poinformowani. Wydaje się nam, że jest to choroba zaraźliwa! A jest to oczywiście bzdura.
Nadpotliwość
Wydzielanie potu jest zupełnie normalną czynnością organizmu. Pocimy się przy podwyższonych temperaturach, pocimy się przy wzmożonym wysiłku fizycznym. Niepokojąca jest dopiero nadpotliwość. Choroba ta dopada zazwyczaj osoby młode – między 20. a 30. rokiem życia. Jest to wstydliwa dolegliwość, ponieważ przez większość ludzi osoba nadmiernie spocona jest uznawana za kogoś, kto nie dba wystarczająco o higienę.
Niekontrolowane bąki
Bardzo wstydliwą dolegliwością są też dla nas gazy, szczególnie te, nad którymi nie jesteśmy w stanie zapanować. Zazwyczaj ich przyczyną jest oczywiście dieta. Czasem jest to też kwestia niewiedzy o braku tolerancji na składnik naszego jadłospisu. Przykładem może być tu nietolerancja laktozy. Gdy organizm nie może uporać się z rozkładem laktozy znajdującej się w glukozie, mogą pojawić się bączki.
Nietrzymanie moczu
Nietrzymanie moczu kojarzy się wszystkim z przypadłością, która dotyka osób starszych. Niestety ta dolegliwość bardzo często występuje u czterdziestolatek oraz u kobiet po porodzie. Wystarczy kichnąć czy zakasłać, a już pojawiają się krople moczu. Panie niechętnie o tym mówią, nie chcą się dzielić tą dolegliwością nawet z lekarzem .