Więcej o skutecznym odchudzaniu na Gazeta.pl
Jak schudnąć 4 kg w miesiąc? Odpowiedź jest prosta - trzeba odpowiednio się odżywiać i zadbać o regularną aktywność fizyczną. Zamiar zrzucenia czterech kilogramów w ciągu miesiąca jest odpowiedzialnym podejściem do procesu odchudzania, a efekty naszych wysiłków będą trwałe i satysfakcjonujące.
W czasie odchudzania utrata wagi w tempie 1 kg na tydzień, czyli 4 kg w miesiąc to dobry wynik, który nie zaskoczy nas żadnymi skutkami ubocznymi np. widocznym pogorszeniem stanu skóry. Nagły i duży spadek wagi może sprawić, że stanie się wiotka i mało jędrna, a cellulit będzie bardziej widoczny
- mówi Olga Mondrzejewska, trenerka fitness. Ekspertka przestrzega przed niezdrowymi i niebezpiecznymi metodami na odchudzanie, czyli np. głodówki czy dietami eliminacyjnymi (typu dieta oparta głównie na białku - jak dieta Dukana czy głównie na tłuszczach - jak dieta ketogeniczna przy znacznym ograniczeniu węglowodanów)
Zbyt szybkie odchudzanie bez balansu makro- i mikroskładników w odżywianiu powoduje mało wydajne spalanie tkanki tłuszczowej. Organizm czerpie niedobory białka z mięśni, zamiast faktycznie pozbywać się tkanki tłuszczowej. A ten proces - niestety jest długotrwały, więc należy się uzbroić w cierpliwość
- uprzedza.
Poza tym szybki spadek masy ciała często oznacza sporą utratę wody i w konsekwencji powoduje efekt jojo. Metabolizm, zamiast przyspieszać, zwalnia, więc może się zdarzyć, że zamiast zgubić nadprogramowe kilogramy, zamiast przyspieszać metabolizm - spowalnia go i może prowadzić do nadwagi. To na czym na pewno warto się skupić to wyrobienie sobie dobrych nawyków żywieniowych opartych na porządnym długoterminowym planie zaspokajającym nasze potrzeby - ostrzega trenerka.
"Odchudzanie zaczyna się w kuchni" - mówi Olga Mondrzejewska wszystkim swoim podopiecznym. I trudno się z nią nie zgodzić. Jeśli chcemy zgubić nadprogramowe kilogramy, musimy zmodyfikować nieco swoją dietę. Przede wszystkim należy odstawić słodycze (warto zastąpić je owocami, które mają dużo błonnika) i fast foody (zawartość dużej ilości soli zatrzymuje wodę w organizmie). Jasne pieczywo dobrze jest zastąpić ciemnym, słodkie napoje gazowane - wodą lub herbatą owocową. Na naszym talerzu jak najczęściej powinny gościć warzywa, chude mięso (np. pierś z kurczaka, indyka) oraz ryby. Z ziemniaków lepiej zrezygnować na rzecz kasz, a zamiast sięgać po słodkie jogurty owocowe, lepiej kupować naturalne i miksować je z garścią borówek, bananem lub innym ulubionym owocem. Zupy-kremy z warzyw także dostarczą organizmowi dużych ilości błonnika, który nie tylko usprawnia pracę układu pokarmowego, ale też zapewnia uczucie sytości.
Jeśli nie mamy doświadczenia w komponowaniu dietetycznego menu i obawiamy się, że pominiemy jakieś ważne składniki, które powinny się znaleźć w naszym jadłospisie, można się zwrócić o pomoc do dietetyka. Specjalista nie musi od razu układać gotowego menu, ale podpowie, z czego warto zrezygnować, czego jeść więcej i doradzi ewentualną suplementację. Przypomni też, że w czasie odchudzania należy pamiętać o piciu dużych ilości wody.
Aktywność fizyczna jest w procesie odchudzania niemal tak samo ważna, jak dobrze skomponowana dieta. Każdy organizm jest inny, każdy ma też inne tempo przemiany materii i spalania tkanki tłuszczowej. Dla większości z nas jednak wystarczy aktywność fizyczna 3-4 razy w tygodniu, żeby - w połączeniu z dobrze zbilansowaną dietą - po miesiącu waga wskazywała mniej. Można na przykład dwa razy w tygodniu iść na fitness, raz na basen i raz wyjść pobiegać. Możliwości jest naprawdę sporo, wszystko zależy od naszych preferencji.
Osobom, które chcą zrzucić 4 kg w ciągu miesiąca doradzam codzienny, intensywny trening cardio (bieganie, skakanka, rowerek treningowy). Rano, na czczo. Brzmi strasznie? To tylko 20 minut wysiłku, a w ten sposób doskonale podniesiemy znacznie nasze tętno wysiłkowe i pobudzimy metabolizm do spalania tkanki tłuszczowej
- radzi Olga Mondrzejewska.
Jak widać, żeby zrzucić cztery kilogramy, nie trzeba przechodzić na drakońską dietę, mordercze treningi także nie są tu koniecznością. Wystarczy nieco zmodyfikować nawyki żywieniowe i zamiast relaksu z ulubionym serialem, wybrać aktywny odpoczynek na sali treningowej lub świeżym powietrzu.